Znów „polski obóz” w niemieckiej gazecie. Interwencja konsulatu

Znów „polski obóz” w niemieckiej gazecie. Interwencja konsulatu

Główna brama obozu KL Auschwitz I
Główna brama obozu KL Auschwitz I Źródło: Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0 / Bibi595
Konsulat Generalny RP w Hamburgu skontaktował się redakcją gazety „Hannoversche Allgemeine Zeitung” w sprawie użycia określenia „polski obóz koncentracyjny” w jednym z artykułów. Na błędne sformułowanie zwrócił uwagę użytkownik Twittera.

We wtorek użytkownik Twittera PanCogito7 zauważył, że w artykule „Hannoversche Allgemeine Zeitung” z 27 kwietnia zamieszczono sformułowanie „polski obóz koncentracyjny” w odniesieniu do niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Konsulat Generalny RP w Hamburgu szybko zareagował na oznaczenie go w poście. „Bardzo dziękujemy za ważny sygnał! Wspólnie musimy przeciwdziałać stosowaniu takich zapisów” – napisała polska placówka.

„Polski obóz” w gazecie. Szybka interwencja konsulatu

Konsulat Generalny RP w Hamburgu skontaktował się w tej sprawie z redakcją „HAZ”. Po interwencji natychmiast dokonała zmian w tekście. Obecnie w jego wersji internetowej widnieje sformułowanie o wizycie uczniów w „byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau”.

To już nie pierwszy raz, gdy polska placówka dyplomatyczna reagowała na sformułowanie użyte w kontekście historii Polski z czasów II wojny światowej. W maju w nekrologu prof. Thomasa Buergenthala zamieszczonego na stronie internetowej Getyngi użyto określenia „polskie getto”.

Określenie „polskie obozy koncentracyjne” regularnie pojawia się w zagranicznych mediach. W sierpniu 2021 r. użyto go w artykule opublikowanym w „Wall Street Journal”. W związku z tym, polskie instytucje starają się podejmować odpowiednie działania na szczeblu dyplomatycznym. W 2022 r. polska ambasada w Izraelu zwróciła się z apelem o korektę w tekście „Jerusalem Post” na temat Jana Karskiego.

twitter

„Szanowni Państwo z »Jerusalem Post«, w tym artykule popularyzujecie mylące określenie „polski obóz śmierci”. Proszę o poprawienie błędu. Był to niemiecki nazistowski obóz w okupowanej Polsce” – napisali polscy dyplomaci na Twitterze, komentując artykuł.

Czytaj też:
Szef PISF-u o aferze z Holland: Usłyszałem, że kulturowo bardziej utożsamiam się z Rudolfem Hössem
Czytaj też:
Skąd fascynacja literaturą „holo-polo”? „Moment graniczny. Ludzie przestali się wstydzić, że im się podoba”

Źródło: WPROST.pl, dzieje.pl