Agnieszka Niesłuchowska-Szczepańska, „Wprost”: Wiadomości TVP zrobiły materiał o „luksusowych” butach Donalda Tuska za niemal 4 tys. złotych.
Marek Sawicki: Na tym polega polityka PiS i PO, że każdy, nawet najmniejszy temat, jest wykorzystywany do konfliktowania nas wszystkich, także mediów. Jedni się martwią butami, inni kotletami schabowymi, jakie ktoś zjadł za darmo. Czas powiedzieć tym obozom: „Do widzenia”.
Pan też się oburzył ceną?
Trudno mi to komentować. Ja kupuję pantofle w granicach 200 złotych za parę. Z reguły kupuję za jednym razem dwie pary razem z pastą do butów. Ostatnio kosztowało mnie to trochę drożej, łącznie 650 zł. Skórzane, porządne buty. Nie będę się równał ubiorem z Donaldem Tuskiem. Ma inne pobory, choć i ja nie mogę narzekać, bo mało nie zarabiam.
Zresztą nigdy nie byłem ekstrawagancki jeśli chodzi o wybór butów, marek. Raczej korzystam z polskiej produkcji i z tego, co jest ogólnie dostępne. Zwykle ubieram się w ulubionym sklepie w Sokołowie Podlaskim.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.