W piątek 30 czerwca w godzinach popołudniowych w okolicach Pieniężna, w województwie warmińsko-mazurskim, rolnik dokonał zaskakującego odkrycia. Jak podaje „Fakt”, mężczyzna znalazł balon z rosyjskimi napisami. Natychmiast wezwał policję. Wiadomo, że sprawą zajmuje się już wojsko.
Do sprawy odniósł się starszy aspirant Rafał Jackowski z biura prasowego komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie. – Faktycznie, dostaliśmy taką informację, że taki obiekt został przez mężczyznę ujawniony. Został on zabezpieczony i przekazany wojsku, które teraz wyjaśni, co to był za obiekt – poinformował w rozmowie z „Faktem”. W sprawie jest wiele niewiadomych.
Przed godz. 17:30 Ministerstwo Obrony Narodowej wydało krótki komunikat. „Według wstępnych ustaleń znaleziony dziś w powiecie braniewskim obiekt to balon meteorologiczny. Sprawę obecnie badają odpowiednie służby” – poinformował resort na Twitterze.
Balon obserwacyjny w polskiej przestrzeni? Komunikat MON
W pierwszej połowie maja Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o obiekcie, który „wleciał z kierunku Białorusi” do polskiej przestrzeni powietrznej. Zgodnie z informacjami COP miał być to prawdopodobnie balon obserwacyjny. Resort przekazał, że „kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina”, miasta położonego we wschodniej części województwa kujawsko-pomorskiego. Ministerstwo Obrony Narodowej podało też, że „Dowódca Operacyjny podjął decyzję o uruchomieniu dyżurnych sił Wojsk Obrony Terytorialnej do poszukiwania obiektu”.
– Chciałbym, żeby społeczeństwo działało spokojnie, w pełnym zaufaniu, że Polska jest bezpieczna. Każdy stara się swoje obowiązki wykonywać jak najlepiej. Wiemy, że są różne sytuacje, bo czas jest taki, z jakim nie mieliśmy jeszcze nigdy do czynienia. Wojna nie była aż tak bardzo blisko nas, nie była tak namacalna. Ona stwarza wiele różnych, trudnych sytuacji, prowokacji. Choćby te, które widzimy w ciągu ostatnich godzin, kiedy słyszymy, że obiekty nadlatują nad Polskę z Białorusi – odniósł się wówczas do sprawy prezydent Andrzej Duda.
Czytaj też:
Władimir Putin dostał flamaster i zaczął rysować. To nie pierwsza taka sytuacjaCzytaj też:
Prawie 900 mln dol. dla Ukrainy. Prezes MFW chwali postępy ekipy Zełeńskiego