Oprócz PO, wnioski o samorozwiązanie Sejmu złożyły także SLD i PiS. Do przyjęcia wniosku potrzeba 307 głosów.
Przewodniczący klubu Sojuszu Jerzy Szmajdziński powiedział w czwartek, że 7 września jako pierwszy przedstawiony i głosowany będzie wniosek o samorozwiązanie Sejmu złożony przez jego klub i za tym wnioskiem Sojusz zagłosuje.
"Jest mi obojętne czyj wniosek będzie pierwszy głosowany - PO, SLD czy PiS. Będziemy głosować za samorozwiązaniem parlamentu. W tym paskudnym bałaganie jest jedno światełko - wcześniejsze wybory i cieszę się, że to PO do tego doprowadziła" - powiedział Tusk dziennikarzom w czwartek po południu.
Szef PO ma nadzieję, że "wszystko jest rozstrzygnięte - termin i fakt, że Sejm będzie rozwiązany".
Jak zauważył, głosowanie za wnioskiem o samorozwiązanie Sejmu, obok Platformy, zadeklarowali również: premier i szef PiS Jarosław Kaczyński, szef SLD Wojciech Olejniczak oraz lider PSL Waldemar Pawlak.
"To jest bardzo ważny dzień i osobista satysfakcja PO, że udało się przekonać kilka tygodni temu prezydenta Kaczyńskiego, a dzisiaj także lewicę do tego, aby poparły ideę wcześniejszych wyborów" - dodał lider Platformy.
ab, pap