Już rok temu Ukraina uzyskała status państwa-kandydata do Unii Europejskiej. Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział kolejny krok w procesie wstąpienia jego kraju do UE.
Zełenski o początku negocjacji ws. członkostwa w UE. „Ukraina jest w pełni przygotowana”
O spodziewanym rozpoczęciu negocjacji ws. akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej Wołodymyr Zełenski wspomniał w poniedziałek w wieczornym, codziennym orędziu do narodu.
– Odbyłem kilka spotkań politycznych, w szczególności na temat Unii Europejskiej i naszej integracji – powiedział Zełenski na opublikowanym nagraniu. – W tym roku mamy rozpocząć negocjacje w sprawie członkostwa. Ukraina jest do tego w pełni przygotowana, robimy z naszej strony to, co konieczne. I robimy wszystko, co w naszej mocy, aby UE była również w pełni przygotowana. Dokładnie w tym roku – stwierdził.
Zełenski nawiązał też do problemów ws. eksportu ukraińskiego zboża drogą lądową przez Polskę i inne kraje graniczące z Ukrainą. Premier Mateusz Morawiecki już zapowiedział, że Polska będzie domagać się przedłużenia obowiązującego w UE zakazu importu zbóż z Ukrainy, który kończy się 15 września.
– Odbyłem również ważne spotkanie z urzędnikami państwowymi i naszymi ekspertami ds. stosunków międzynarodowych w zakresie eksportu ukraińskich produktów rolnych przez terytorium krajów europejskich. Jest bardzo ważne, żeby porozumieć się z Komisją Europejską w sprawie 15 września, czyli ostatniego dnia ograniczeń w eksporcie naszego zboża i wierzymy, że strona europejska wywiąże się z zobowiązań w tym dniu, kiedy przestaną obowiązywać tymczasowe ograniczenia. Jakiekolwiek rozszerzenie ograniczeń jest absolutnie niedopuszczalne i wręcz nieeuropejskie – stwierdził Zełenski. – Europa ma zdolność instytucjonalną, by działać bardziej racjonalnie, niż zamykając granice dla konkretnego produktu. Bardzo aktywnie współpracujemy ze wszystkimi, aby znaleźć rozwiązanie zgodne z duchem naszej Europy – dodał.
Rosja zerwała umowę zbożową
14 lipca Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że Władimir Putin zgodził się z nim, że umowa zbożowa powinna zostać przedłużona. — Przygotowujemy się na wizytę Putina w sierpniu. Mamy takie samo zdanie, jeżeli chodzi o przedłużenie działania korytarza na Morzu Czarnym — powiedział przywódca Turcji. Polityk podkreślił, że umowa zostanie przedłużona dzięki wysiłkom jego kraju oraz ONZ i sekretarza generalnego Antonio Guterresa.
Jednak rosyjski przywódca postanowił zmienić zdanie. W poniedziałek 17 lipca Dmitrij Pieskow przekazał, że Rosja podjęła decyzję o wypowiedzeniu umowy dotyczącej eksportu ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne. Rzecznik Kremla podkreślił, że porozumienia czarnomorskie przestały dzisiaj obowiązywać, ponieważ część umowy zbożowej dotyczącej Rosji nie została wypełniona. Jednocześnie współpracownik Władimira Putina zapewnił, że jego kraj natychmiast wróci do realizacji porozumienia, jeżeli będą spełniane warunki zawarte w umowie.
W związku z tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się o zwołanie posiedzenia nowej Rady Ukraina-NATO. Jens Stoltenberg spełnił jego prośbę. Posiedzenie Rady NATO-Ukraina zostało zwołane na najbliższą środę.
Czytaj też:
Ukraińskie zboże to szansa? „Polski biznes mógłby na tym zarobić”Czytaj też:
Kułeba zareagował na kłamstwa Putina ws. Polski. „Polska i Ukraina wyciągnęły wnioski z historii”