Dowódca wagnerowców na terytorium Białorusi – 46-letni Serhij Wołodymyrowicz Czubko jest rodowitym Ukraińcem. Dowiedział się o tym projekt „Wszystkie oczy na Wagnera” (zaangażowany w śledzenie działalności grupy najemników). Według analityków Czubko urodził się w Czerniowcach, w południowo-zachodniej Ukrainie.
Ukrainiec dowodzi Wagnerowcami
Białoruska gazeta „Nasza Niwa” dowiedziała się, że ojciec dowódcy najemników walczył w Afganistanie. Jego rodzina przeniosła się do Federacji Rosyjskiej po rozpadzie Związku Radzieckiego i zamieszkała w mieście Noworosyjsk.
Obecny dowódca wagnerowców na Białorusi był urzędnikiem: w 2003 r. kierował komisją ds. młodzieży w noworosyjskim ratuszu, a w 2005 r. został zastępcą szefa administracji rejonu wiejskiego Miszaki. W 2014 r. był jednym z założycieli „kozackiego” stowarzyszenia w Noworosyjsku.
Czubko został członkiem Grupy Wagnera w 2017 roku i walczył jako jej najemnik w Syrii i Libii. Według dziennikarzy był szefem kwatery głównej najemników w Libii.
Ponadto przebywał z wagnerowcami w RPA, a w 2021 r. został mianowany szefem działu operacyjnego grupy w tym kraju.
Ukraińska agencja UNIAN przypomina, że 19 lipca Prigożyn rozmawiał ze swoimi poplecznikami w obozie w pobliżu miasta Osipowicze i powiedział, że Siergiej, pseudonim „Pionier”, dowodzi Białorusią.
W ostatnich dniach na Białoruś dotarły kolejne kolumny z najemnikami Grupy Wagnera. Większość z nich zatrzymuje się w miejscowości Osipowicze, w obwodzie mohylewskim, i w obozie polowym w pobliskiej wsi Cel.
Dziennikarz „The New York Times” Christiaan Triebert opublikował na Twitterze zdjęcia satelitarne, wykonane 21 i 23 lipca przez amerykańską firmę Maxar Technologies, na których widać, jak aktualnie wygląda baza najemników.
Czytaj też:
Prigożyn miał płacić dziewicom za seks. „Dostawał od nich zastrzyk mocy”Czytaj też:
Tak wygląda obóz wagnerowców na Białorusi. Uwagę zwraca sąsiedztwo