Andrzej Duda poleci do USA. Spotkanie z Bidenem pod znakiem zapytania

Andrzej Duda poleci do USA. Spotkanie z Bidenem pod znakiem zapytania

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Prezydent Andrzej Duda będzie uczestniczył w sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych w Stanach Zjednoczonych. Nie jest jednak jasne, czy przy tej okazji Duda spotka się osobiście z prezydentem USA. – Nic nie będę mówił na tę chwilę – stwierdził w „Jedynce” szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.

78. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ odbędzie się we wrześniu w Nowym Jorku. Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot potwierdził w "Jedynce" Polskiego Radia, że do USA poleci Andrzej Duda. – To jest okazja do spotkań z wieloma prezydentami, wieloma głowami państw, szefami rządów – zauważał Szrot. Stwierdził też, że "w tym momencie nie może na 100 proc. potwierdzić" spotkania z Joe Bidenem. – Nic nie będę mówił na tę chwilę – zaznaczył.

– Relacje między prezydentem Dudą a prezydentem Bidenem są dobre, współpraca jest intensywna i regularna. Jeśli chodzi o szczegóły, jak to będzie wyglądać w najbliższych miesiącach, to na pewno będziemy komunikować – zapowiedział. – Natomiast agenda pana prezydenta na tym zgromadzeniu zostanie przedstawiona we właściwym czasie – poinformował.

Zełenski ma lecieć do Nowego Jorku

Również Wołodymyr Zełenski prawdopodobnie uda się we wrześniu do Nowego Jorku. Choć przybycie prezydenta Ukrainy na sesję nie jest pewne, to już pojawiają się informacje, o czym miałby na niej mówić. Według informacji zebranych przez Bloomberga, Zełenski przedstawić miałby swój zawierający 10 punktów plan zakończenia konfliktu. Pojawiają się w nim żądania całkowitego opuszczenia przez Rosję terenów Ukrainy, uwolnienia wszystkich jeńców, czy też zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa na terenie kraju, w tym w okupowanej elektrowni jądrowej w Zaporożu.

Ważnym punktem przybycia Zełenskiego do Nowego Jorku byłoby to, kto słuchałby jego apelu. W skład Zgromadzenia Ogólnego wchodzą bowiem wszystkie kraje ONZ, czyli także Rosja. Choć pewnym jest, że nie pojawi się na nim Putin, ze względu na ciążący na nim nakaz aresztowania wydany przez Międzynarodowy Trybunał Karny, to pojawi się tam jeden z jego przedstawicieli.

Czytaj też:
Akcja służb przed wizytą prezydenta USA. Zastrzelono mężczyznę, który groził Bidenowi
Czytaj też:
Władimir Putin spotka się z Wołodymyrem Zełenskim? Ujawniono szczegóły planu