W poniedziałek 28 sierpnia w Warszawie odbyło się spotkanie szefów resortów spraw wewnętrznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. – Zażądaliśmy od reżimu Łukaszenki natychmiastowego opuszczenia przez Grupę Wagnera terenu Białorusi, a także natychmiastowego opuszczenia strefy przygranicznej przez nielegalnych migrantów gromadzonych przez służby białoruskie oraz odesłania ich do krajów, z których pochodzą – poinformował wówczas Mariusz Kamiński.
Kamiński o reakcji na „incydent krytyczny”. „Odetniemy Białoruś całkowicie od Europy”
Szef MSWiA o ustaleniach ze wspomnianego spotkania mówił również w programie „Kwadrans polityczny” na antenie TVP1. – Wydaliśmy bardzo jasny komunikat dla Mińska. Jakakolwiek prowokacja na granicy polskiej, łotewskiej czy litewskiej z Białorusią będzie miała swoje daleko idące konsekwencje dla reżimu. Sygnał był twardy, jednoznaczny – podkreślił polityk.
Mariusz Kamiński wskazał również, jakie mogą być konsekwencje, jeżeli dojdzie do „incydentu krytycznego”. – Zażądaliśmy usunięcia grupy najemników z Białorusi, która stanowi zagrożenie dla całego regionu i również dla obywateli Białorusi. Zażądaliśmy usunięcia nielegalnych migrantów ze strefy przygranicznej. Ten przekaz był bardzo jasny – powtórzył minister spraw wewnętrznych i administracji.
– Jeżeli dojdzie do prowokacji, jeżeli dojdzie do incydentu krytycznego, natychmiast wszystkie przejścia Białorusi z Europą, z UE zostaną zamknięte. Te, które dotychczas jeszcze funkcjonują: drogowe, kolejowe, osobowe, towarowe. Wszystkie. Odetniemy Białoruś całkowicie od Europy – zapowiedział.
Mariusz Kamiński komentuje sytuację na granicy. „Nie chcę tutaj przesądzać”
Mariusz Kamiński podsumował także, w jaki sposób stanowisko ministrów spraw wewnętrznych i zapowiedź konkretnych działań przełożyły się na obecną sytuację. – Muszę powiedzieć, że pierwsze reakcje, mimo tych formalnych buńczucznych zapowiedzi reżimu, są – nie chcę tutaj przesądzać – obiecujące – stwierdził polityk.
– Mówię w kontekście nielegalnych migrantów. Od czasu naszego spotkania, nawet tuż przed tym spotkaniem, nagle gwałtownie zmalała liczba prób nielegalnego przejścia na granicach naszych krajów – powiedział szef MSWiA. Potwierdzenie słów ministra widać w ostatnich raportach publikowanych przez Straż Graniczną.
Czytaj też:
Łukaszenka uderza m.in. w Polskę. „Jakieś mityczne, agresywne zamiary”Czytaj też:
Pierwsze rosyjskie głowice jądrowe za wschodnią granicą Polski. Białoruś „nieprzygotowana”