Wiktor Trukhin jeszcze do niedawna był szefem Instytutu Badawczego Szczepionek i Surowic w Petersburgu, ale kilka dni temu rosyjskie media poinformowały o zwolnieniu go ze stanowiska, czego powodem miały być zarzuty o oszustwo.
Lekarz Putina znał jego tajemnice
Funkcjonariusze Kontrwywiadu Federalnej Służby Bezpieczeństwa zatrzymali Trukhina w momencie próby przekroczenia granicy z Białorusią. Medy jest w posiadaniu paszportu Nikaragui i to najprawdopodobniej ten kraj stanowił cel jego ucieczki. Decyzję o ucieczce podjął po tym, jak media obiegła informacja o tym, że jego działaniom zaczęła przyglądać się prokuratura.
Ucieczka lekarza byłaby bardzo niewygodna dla Władimira Putina. Medyk jest bowiem jedną z osób o największej wiedzy na temat stanu zdrowia rosyjskiego dyktatora, znającą również dokładną historię jego chorób. Co więcej, Trukhin zajmując swoją funkcję był w posiadaniu tajnych informacji na temat bezpieczeństwa radiologicznego, chemicznego i biologicznego kraju.
Lekarz Putina usłyszał zarzuty
Po zatrzymaniu medyk został przewieziony do aresztu przedprocesowego. Lekarz został oskarżony o zdefraudowanie pięciu tysięcy funtów. Ponadto prokuratura planuje postawienie mu zarzutów dotyczących korupcji, a konkretnie łapówki w wysokości niemal pięciu milionów funtów na rzecz południowoamerykańskiego instytutu biotechnologii.
Innym ważnym wątkiem w sprawie zatrzymania Wiktora Trukhina jest fakt, że największym klientem kierowanego przez niego Instytutu Badawczego Szczepionek i Surowic w Petersburgu był przyjaciel Władimira Putina z czasów służby w KGB, Siergiej Czemezow. Miliarder jest obecnie jedną z najważniejszych postaci rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i szefem państwowego konglomeratu obronnego Rostech.
Czytaj też:
Wołodymyr Zełenski o negocjacjach z Władimirem Putinem. „To zły moment”Czytaj też:
„Obiecałem, że powiem, gdzie jest Prigożyn”. Kolejna odsłona sensacyjnej teorii