4-latka zgubiła się na plaży w Sopocie. Sama przeszła pół kilometra

4-latka zgubiła się na plaży w Sopocie. Sama przeszła pół kilometra

Policjant pomógł 4-latce odnaleźć ordziców
Policjant pomógł 4-latce odnaleźć ordziców Źródło: Policja
Na plaży w Sopocie zgubiła się 4-letnia dziewczynka, która nie mogła odnaleźć swoich rodziców. Dziecku pomógł policjant z Malborka, który spędzał nad morzem rodzinny urlop.

O sprawie zagubionej 4-latki poinformowali pomorscy policjanci. Dziewczynka przemaszerowała samodzielnie pół kilometra i nie byłą w stanie odnaleźć swoich rodziców na zatłoczonej sopockiej plaży. Z pomocą przyszedł jej aspirant sztabowy Tomasz Gałeczka z Malborka.

„Po godzinie 17 zauważył zagubioną i zapłakaną dziewczynkę. Policjant podszedł do niej, żeby dowiedzieć się, co się stało. Okazało się, że 4-letnia Karolinka podczas zabawy na plaży oddaliła się od taty i nie potrafiła go odnaleźć. Dziewczynka pamiętała tylko imię taty i, że przyjechała z Łodzi” – czytamy.

Rodzice zgłosili zaginięcie

Policjant zaopiekował się dziewczynką, uspokoił ją i zaczął poszukiwania rodziców. „Kiedy po dłuższych poszukiwaniach nie udało się znaleźć rodzica na plaży, mundurowy poprosił innych plażowiczów o zgłoszenie całej sytuacji na numer alarmowy 112. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, poinformowali, że już otrzymali zgłoszenie od taty o zaginięciu dziecka” – relacjonują pomorscy policjanci.

Razem z mundurowymi pojechała na miejsce, gdzie czekał na nią zaniepokojony rodzic. Funkcjonariusze byli zaskoczeni, że dziewczynka przeszła sama aż tak dużą odległość. Z opisu policji wynika, że dziewczynka ujrzawszy ojca rzuciła mu się w objęcia.

Policja przypomina

Na stronach policji pojawiło się również przypomnienie dotyczące opieki nad dziećmi:

  • Nie zostawiajmy dziecka nawet na chwilę bez opieki. Czy będzie to niemowlę w wózku, czy rozbrykany kilkulatek, na placu zabaw, w centrum handlowym, osiedlowym sklepie, na łące, na plaży, podczas imprezy masowej.
  • Nauczmy swoje dziecko podstawowych danych personalnych takich jak imię i nazwisko oraz rodzinne miasto, a także imion i nazwiska rodziców. Pamiętajmy jednak, że w sytuacji stresującej większość dzieci zapomina podstawowych informacji, dlatego zadbajmy o bransoletkę lub opaskę z danymi kontaktowymi rodziców, lub opiekunów. To bardzo przydatny gadżet nie tylko podczas urlopów i wyjazdów wakacyjnych, ale i spacerów, czy zakupów. Możemy też założyć dziecku charakterystyczny i widoczny element garderoby lub odblask, świecącą opaskę lub bransoletkę. Wówczas łatwiej zlokalizujemy w tłumie swoje dziecko.
  • Uczmy swoje pociechy, że w sytuacji jakiegokolwiek zagrożenia życia lub bezpieczeństwa policjant jest jego przyjacielem i do niego ma się zwrócić o pomoc.

Czytaj też:
Policjanci pokłócili się o mandat dla dziadka. Jeden został zawieszony
Czytaj też:
Ojciec pozwolił prowadzić auto 14-latkowi. Sam siedział obok pijany na fotelu pasażera

Źródło: Policja