Unia Europejska nie uprości procedury przystąpienia Ukrainy do wspólnoty, nawet jeśli Kijów zgodzi się negocjować warunki zakończenia wojny z Rosją – podało The Moscow Times, powołując się na słowa Thierry’ego Bretona, komisarza UE ds. rynku wewnętrznego.
– Zrobimy wszystko, aby pomóc Ukrainie w jak najszybszym wypełnieniu wszystkich zobowiązań, ale oczywiście bez pomijania etapów – powiedział francuski polityk. Thierry Breton podkreślił, że droga przystąpienia do wspólnoty jest „długim procesem”.
Ukraina w UE? „Wszyscy stanowimy integralną część wspólnoty europejskiej”
Ukraina wystąpiła o członkostwo w Unii Europejskiej zaledwie kilka dni po tym, gdy Rosja rozpoczęła pełnowymiarową agresję, a żołnierze podlegli Władimirowi Putinowi ruszyli na Kijów.
„Ukraińcy już dawno udowodnili, że wszyscy stanowimy integralną część wspólnoty europejskiej. Nadszedł czas, żeby przelać to na papier. Ukraina ubiega się o członkostwo w ramach specjalnej procedury. Jesteśmy wdzięczni naszym partnerom za ich wsparcie i szybkie decyzje" – napisał w oświadczeniu premier Ukrainy. Kilka miesięcy później, w czerwcu 2022 roku, Ukrainie został przyznany status państwa kandydującego.
Ursula von der Leyen o „nowym początku dla Unii”
Na początku 2023 roku z wizytą do zaatakowanego przez Rosję kraju wybrała się przewodnicząca Komisji Europejskiej. – Dzień, w którym Ukraina otrzymała status państwa kandydującego, był nowym początkiem dla Ukrainy, był to także nowy początek dla Unii – powiedziała Ursula von der Leyen.
Wołodymyr Zełenski podkreślił, że „Ukraina i Unia Europejska nie są już odrębnymi podmiotami europejskiego życia”. – Nasze wartości są wspólne. Nasz los jest wspólny. Nasz wróg jest wspólny. Nasza obrona jest wspólna. I dlatego nasze życie jest zjednoczone – stwierdził prezydent Ukrainy.
Czytaj też:
Rzecznik rządu skomentował skargę Ukrainy. „Nie robi na nas wrażenia”Czytaj też:
Kadyrow spotkał się wcześniej z Putinem? Rzecznik Kremla zabrał głos