W czwartek 28 września do Polski z terytorium Białorusi próbowało w sposób nielegalny przedostać się 26 cudzoziemców – poinformowała Straż Graniczna w najnowszym raporcie. W grupie byli m.in. obywatele Afganistanu i Syrii.
Kryzys na granicy z Białorusią. Najnowszy raport SG
Pogranicznicy przekazali także, że 13 osób zawróciło w głąb Białorusi, gdy zobaczyło polskie patrole. Na odcinku patrolowanym przez Placówkę Straży Granicznej Białowieża grupa ponad 20 mężczyzn przemieszczała się wzdłuż bariery. Cudzoziemcy byli monitorowani przez polskich funkcjonariuszy.
„Grupa cudzoziemców szukała miejsca do nielegalnego przekroczenia granicy, korzystali z urządzeń technicznych służb białoruskich np. kładki na ciekach wodnych, umożliwiające poruszanie się wzdłuż granicy” – poinformowała SG we wpisie na portalu X (dawniej Twitter).
36 Syryjczyków w dostawczym samochodzie. Padł strzał ostrzegawczy
RMF FM poinformowało o innym incydencie, do którego doszło na początku tygodnia. W poniedziałek 25 września w Kostrzynie nad Odrą strażnicy graniczni z placówki w Gorzowie Wielkopolskim skontrolowali dostawczego peugeota z polskimi tablicami rejestracyjnymi.
W środku, w przestrzeni ładunkowej ciężarówki, znajdowało się 36 Syryjczyków. Cudzoziemcy chcieli dostać się do Niemiec. Samochodem kierował Polak, który próbował uciec. Jak podaje portal wspomnianej rozgłośni, mężczyzna został ujęty po oddaniu strzału ostrzegawczego.
Zatrzymano także kolejnego Polaka, który autem osobowym „pilotował” ciężarówkę z migrantami w taki sposób, który miał umożliwić uniknięcie kontroli. Cudzoziemcy dobrowolnie poddali się karze sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Kierowcy zostali tymczasowo aresztowani.
Czytaj też:
Liczba migrantów w Polsce daje do myślenia. „To jedna dziesiąta społeczeństwa”Czytaj też:
Kolejne incydenty na granicy z Białorusią. MON publikuje nagranie i pisze o „licznych prowokacjach”