Zespół Prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu poinformował o 140 cudzoziemcach, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć polsko-słowacką granicę. Migranci chcieli wjechać na teren kraju samochodami typu bus. Funkcjonariusze ujęli również czterech przemytników.
SG ujęła 140 nielegalnych migrantów
Do pierwszego zatrzymania doszło w środę, 27 września w pobliżu byłego przejścia granicznego w Zwardoniu. Strażnicy z Bielska-Białej przeprowadzili kontrolę busa, którym przemieszczało się 24 migrantów posiadających dokumenty uprawniające do pobytu na terytorium Słowacji. Mundurowi ustalili, że zatrzymani, w tym trzy kobiety oraz siedem osób nieletnich, najprawdopodobniej pochodzą z Syrii.
W tym samym dniu funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach oraz Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej doprowadzili do ujęcia 31 cudzoziemców w miejscowości Czechowice-Dziedzice. Migranci zostali przekazani Straży Granicznej, która przeprowadza dalsze czynności związane z ustaleniem ich pochodzenia.
Zatrzymania na polsko-słowackiej granicy
W nocy ze środy na czwartek mundurowi z Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej przeprowadzili kontrolę samochodu, w którym ujawniono 42 obcokrajowców. W busie znajdowało się pięć kobiet oraz 12 osób nieletnich. Pojazdem kierował obywatel Syrii, posiadający „tytuł pobytowy wydany przez władze Austrii”. Wszyscy trafili do pomieszczeń służbowych SG.
Największa grupa cudzoziemców została zatrzymana w czwartek, 28 września rano. Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali samochód, którym przemieszczało się 43 mężczyzn uprawnionych do pobytu na terytorium Słowacji. Migranci oraz pochodzący z Polski kierowca pojazdu zostali przekazani strażnikom.
Czytaj też:
Czechy wzmacniają granicę ze Słowacją. Będą wyrywkowe kontroleCzytaj też:
Zmiany na granicy z Czechami i Słowacją. Kaczyński ujawnił szczegóły