Podejście Europy Środkowo-Wschodniej do Rosji, zwłaszcza po wybuchu wojny na Ukrainie, stanowi istotny punkt odniesienia państw Zachodu oraz Stanów Zjednoczonych, które wyraźnie zaangażowały się we wsparcie Kijowa oraz wzmocniły swoją obecność militarną w regionie. Stąd nie dziwi, że amerykańskie pracownie badające opinie publiczną pochylają się nad kwestią stosunku Polaków i Węgrów odnośnie reżimu w Moskwie oraz relacji z USA.
Swoje przekrojowe badania, przeprowadzone między 8 marca a 27 kwietnia 2023 r., opublikowało właśnie Pew Research Center. Przeprowadzono je na 2029 dorosłych na Węgrzech i w Polsce. Wyniki, a może bardziej dysproporcje między odpowiedziami, są więcej niż zaskakujące.
W Budapeszcie nie czuć lęku względem Rosji
Dla przykładu – znacznie większy odsetek Polaków (77 proc.) niż Węgrów (33 proc.) uważa, że Rosja stanowi główne zagrożenie militarne dla swoich sąsiadów. Mniej więcej jedna czwarta obywateli Węgier twierdzi, że Rosja nie stanowi zagrożenia, w porównaniu z 5 proc. badanych w Polsce. Na pytanie, czy dla ich kraju ważniejsze są bliskie stosunki ze Stanami Zjednoczonymi czy Rosją, 76 proc. Polaków wybrało Stany Zjednoczone – co oznacza wzrost o 47 punktów procentowych w porównaniu z pierwszym pytaniem w 2019 r.
Dla kontrastu, jedynie 17 proc. Węgrów ceni sobie bardziej stosunki z Waszyngtonem niż z Moskwą, 11 proc. twierdzi, że ważniejsze są bliskie stosunki z Rosją, a większość jest zdania, że relacje z obydwoma narodami są równie ważne.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.