"Nie mogę zanegować całej swojej pracy doradcy medialnego. Chciałbym pozostać doradcą neutralnym, który będzie miał możliwość żyć w wolnym kraju i będzie mógł swobodnie wypowiadać się, nie będąc politykiem. To jest dla mnie najważniejsze" - tłumaczył swoją decyzję Tymochowicz.
Jego zdaniem, jedynym człowiekiem, który będzie w stanie przeciwstawić się "skrajnemu populizmowi PiS i tendencjom faszyzującym" jest Andrzej Lepper.
"Odpór temu może dać jedynie charyzmatyczny lider, który poznał tych ludzi z bliska, który, jak mało kto, miał okazję poznać ich w pracy" - powiedział Tymochowicz.
W środę portal TVN24.pl podał informację, że Tymochowicz będzie liderem warszawskiej listy Samoobrony. Andrzej Lepper mówił, że chciałby, aby Tymochowicz kandydował z list jego partii.
pap, ss