Na miejsce jednej z ostatnich przedwyborczych konferencji politycy Lewicy wybrali Lublin. – Nie będzie dzisiaj narzekania. Nie będzie dzisiaj krytyki. Dzisiaj chcę wam powiedzieć w imieniu mojej ekipy – wygramy te wybory. Wiecie dlaczego wygramy te wybory? BO jak robimy badania, to ludzie mówią „wierzymy Lewicy” – stwierdził Włodzimierz Czarzasty podczas spotkania z mieszkańcami.
– Ludzie mówią, że przed wyborami każdy jest socjaldemokratą, przed wyborami wszyscy obiecują, ale po wyborach wszystkie te hasła zawsze są zapominane. Lewica, jak będzie w rządzie, bo będzie, to dowiezie to wszystko. Wiecie dlaczego to dowieziemy? Bo dowieźliśmy swego czasu Polskę do Unii Europejskiej – dodawał.
Scheuring-Wielgus o agitacji politycznej w Kościele
Joanna Scheuring-Wielgus w swoim przemówieniu skupiła się na mieszaniu się Kościoła do polityki. – – Uważamy, że nie powinno być w Kościele agitacji wyborczej. Mamy tego dosyć, na pewno też widzicie to u siebie. Teraz Prawo i Sprawiedliwość rozdaje parafiom takie bony, że niby to jest na odnowę zabytków. To są takie rzeczy, które nigdy wcześniej nie miały miejsca – mówiła posłanka.
– Natomiast my się na to nie zgadzamy. Zrobimy wszystko, żeby w przyszłej kadencji ten strumień pieniędzy, który teraz płynie bardzo wartko i bardzo szybko, został ukrócony i przecięty – zapewniła Joanna Scheuring-Wielgus.
Robert Biedroń: Lewica będzie game changerem
Według Robert Biedronia „w tych wyborach zdecyduje ten, kto będzie trzeci w tym wyścigu”. – Pierwsze i drugie miejsce rozdawane jest od 18 lat, ale o tym czy pójdziemy w kierunku wschodnim, w kierunku Białorusi, Rosji czy w kierunku Zachodu i będziemy częścią tej Europy naszych marzeń, zdecyduje ten, kto będzie trzeci – podkreślił europoseł.
– Ja wierzę w to, widząc tę energię na tej sali i widziałem to każdego dnia w tej kampanii, że Lewica w tych wyborach będzie game changerem. To my zmienimy kierunek, w jakim przez ostatnie 8 lat idzie Polska. Odbierzemy Polskę PiS-owi. Stworzymy Polskę otwartą, nowoczesną, uśmiechniętą – mówił Robert Biedroń.
Adrian Zandberg: Ponad milion ludzi w Polsce żyje w skrajnym ubóstwie
Adrian Zandberg zaznaczył, że „głos na Lewicę, to jest głos na prawdziwą zmianę, a prawdziwa zmiana, to nie jest tylko zmiana na stołkach, to nie jest tylko to, że jednego pana na ministerialnym fotelu zamieni inny pan”. – Prawdziwa zmiana będzie wtedy, jeśli Polska stanie się krajem, w którym troszczymy się o siebie nawzajem, w którym jest więcej wzajemnej pomocy, więcej solidarności, nie tej pisanej z wielkiej litery, o której nam cały czas trąbią na akademiach, tylko tej zwykłej, małej, codziennej – stwierdził.
– Solidarności, która wygląda tak, że nie ma skrajnego ubóstwa. Dzisiaj grubo ponad milion ludzi w Polsce żyje w skrajnym ubóstwie – dodał.
Czytaj też:
Lewica z propozycjami dla seniorów. „1,6 mln ludzi żyje w skrajnej biedzie”Czytaj też:
Ostatni sondaż przed wyborami. Najwięcej zyskuje Platforma Obywatelska