Tuż po ogłoszeniu wyników wyborów 2023 TVP Info przeniosło się do sztabu Prawa i Sprawiedliwości, gdzie przemawiał Jarosław Kaczyński, a potem głos zabrał rzecznik PiS Rafał Bochenek. Po niecałych sześciu minutach telewizja publiczna zaczęła retransmitować wypowiedź Donalda Tuska. Relacja ze sztabu Koalicji Obywatelskiej trwała około 2,5 minuty.
Wyniki wyborów 2023. Jak relacjonowało je TVP Info?
Następnie TVP Info pokazało wypowiedzi liderów Trzeciej Drogi: Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz Szymona Hołowni, którym poświęcono niemal 5,5 minuty czasu antenowego. Po pokazaniu wypowiedzi szefów najważniejszych partii Telewizja Polska wróciła do studia. Znajdowali się tam goście będący przedstawicielami prawie wszystkich partii wyborczych, które przekroczyły próg wyborczy. Zabrakło jedynie reprezentanta KO.
Po krótkim komentarzu przedstawiciela PiS połączono się ze sztabem wyborczym Lewicy, skąd pokazano wypowiedź Włodzimierza Czarzastego. Następnie widzowie telewizji publicznej mogli zobaczyć reakcję na wynik wyborczy lidera Konfederacji Sławomira Mentzena. Na koniec TVP Info pokazało reakcję ze sztabu Bezpartyjnych Samorządowców. Następnie kamera wróciła do studia, gdzie głos zabrali pozostali goście.
Tak wyniki wyborów relacjonowało TVP Info. Danuta Holecka o „scenariuszu słowackim”
Prowadzący studio Michał Rykowski chciał poprosić o komentarz do wyników wyborów przedstawiciela Platformy Obywatelskiej. – Tego przedstawiciela PO z nami nie ma, a to puste krzesło symbolizuje też pewne świętowanie demokracji – wyjaśniono. W drugiej części programu Danuta Holecka prowadziła spotkanie z prorządowymi publicystami: Jackiem Karnowskim, Dorotą Kanią oraz Tomaszem Sakiewiczem. Holecka mówiła o „scenariuszu słowackim”.
W pewnym momencie przerwano program, aby połączyć się ze sztabem PiS, gdzie pracownik Telewizji Polskiej Miłosz Kłeczek rozmawiał z Mateuszem Morawieckim. Inny z pracowników TVP Info relacjonował, że nie został wpuszczony do sztabu KO. W dalszej części telewizja publiczna pokazała liczbę osób głosujących w referendum oraz rozkład głosów w wyborach pod względem płci i zamieszkania. Prowadzący przerywał wypowiedzi reprezentantów komitetów innych niż PiS.
Czytaj też:
Wyniki wyborów 2023. Włodzimierz Czarzasty: Jakie minki mają w PiS-ie, w telewizji publicznejCzytaj też:
Morawiecki o zdolnościach koalicyjnych PiS. Padła jasna deklaracja