W dniach 16–18 października, tj. od poniedziałku do środy, premier Węgier Viktor Orban przebywa z wizytą w Pekinie, stolicy Chin.
Po co Orban udał się do Pekinu?
Orban bierze udział w międzynarodowej konferencji Inicjatywy Pasa i Szlaku oraz prowadzi bezpośrednie rozmowy z szefem chińskiego rządu i prezydentem Xi Jinpingiem.
W konferencji bierze także udział prezydent Rosji Władimir Putin. Orban jest jedynym przywódcą z krajów Zachodu, który pojawił się na tym wydarzeniu.
Projekt nowego Jedwabnego Szlaku
Wyjaśnijmy, że Inicjatywa Pasa i Szlaku to powstały w 2013 r. projekt infrastrukturalny, którego celem jest utworzenie współczesnego odpowiednika Jedwabnego Szlaku, czyli drogi handlowej łączącej przez wiele stuleci Państwo Środka z Europą.
Do chwili obecnej do projektu przyłączyło się ok. 150 krajów i organizacji międzynarodowych.
W ostatnich latach władze w Budapeszcie aktywnie działają na rzecz rozwoju współpracy gospodarczej między Unią Europejską a Chinami. Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto wielokrotnie mówił, że jego kraj jest dumny z faktu, że w 2015 r. jako pierwszy w UE dołączył do Inicjatywy Pasa i Szlaku.
Orban spotkał się osobiście z Putinem
Agencja Reutera donosi, że drugiego dnia wizyty w Pekinie Orban spotkał się z Putinem. Przedmiotem ich rozmowy była przede wszystkim bieżąca sytuacja na świecie i w Europie.
– Mimo że w dzisiejszych warunkach geopolitycznych możliwości utrzymywania kontaktów i rozwijania relacji są bardzo ograniczone, to jednak satysfakcję może budzić to, że nasze stosunki z wieloma krajami europejskimi są utrzymywane i rozwijane. Jednym z takich krajów są Węgry – skomentował Putin.
Satrapa Kremla zaznaczył, że stanowiska Rosji i Węgier nie są zbieżne we wszystkich kwestiach. Natomiast Orban oświadczył, że Węgrom nigdy nie zależało na konfrontacji z Rosją, lecz poszerzaniu współpracy.
Czytaj też:
Już tylko Polska bez KPO? Węgry są na ostatniej prostej do porozumienia z KECzytaj też:
Orban spotka się z Putinem? Rzecznik węgierskiego rządu nabrał wody w usta