Paweł Wojtunik zadał na antenie TVN24 pytania do koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego dotyczące doniesień, które otrzymał. Były szef CBA ma informacje, z których wynika, że dwa dni przed wyborami miało dojść do odprawy kierownictwa CBA w Lucieniu, gdzie mogły zapaść decyzje ws. kontroli operacyjnej posłów opozycji. – Z położeniem nacisku na jedno z ugrupowań tworzących koalicję przedwyborczą, czyli Trzecią Drogę – sprecyzował.
Pytania te wywołały lawinę komentarzy. Poseł Koalicji Obywatelskiej przyznał, że do niego także dotarły informacje o ustaleniach w ośrodku CBA w Lucieniu. „Plan stosowania 5-dniowej kontroli operacyjnej wobec posłów-elektów, potwierdza tylko, jaką patologią jest państwo PiS. Polityczni mocodawcy i wykonawcy -mamy dla was jedną wiadomość: będziecie wszyscy siedzieć!” – zapewnił Michał Szczerba.
Wojtunik pyta Kamińskiego o podsłuchy. Miały dotyczyć Trzeciej Drogi
Michał Kobosko ocenił, że pytania Wojtunika do Kamińskiego są wstrząsające. „Wiele wskazuje na to, że policja polityczna CBA podjęła nielegalne działania wobec nas, polityków Trzeciej Drogi na 5 min przed wyborami. Niszczarki ani palenie akt was nie uratuje” – napisał wiceszef Polski 2050. Z kolei zdaniem Bartosza Arłukowicza „Paweł Wojtunik nie zadaje pytań, na które nie zna odpowiedzi”. „Jeśli zadaje. To zna” – stwierdził europoseł KO.
Leszek Balcerowicz nie odniósł się bezpośrednio do pytań do adresem Mariusza Kamińskiego, ale podkreślił, że „Paweł Wojtunik to jeden z najdzielniejszych i prawych ludzi, z którymi miałem okazję współpracować”. „Czy prokurator generalny akceptował wnioski CBA o kontrole operacyjne?” – pytała prokurator Ewa Wrzosek.
Żaryn odpowiada Wojtunikowi: Sam przyznał, że nagłaśnia plotki
Z Wojtunikiem porozmawiał także dziennikarz Radia ZET. Chciał wiedzieć, ja jakiej podstawie były szef CBA kieruje takie pytania do Kamińskiego. – Na podstawie informacji uzyskanej z kilku źródeł. Ja nie jestem w stanie ocenić wiarygodności tych informacji. Skala ewentualnych nieprawidłowości wymaga, jeżeli jest to pogłoska, która może mieć znaczenie dla przebiegu procesów demokratycznych w kraju, aby została jak najszybciej wyjaśniona, zdementowana albo potwierdzona. Dosyć długo biłem się z myślami, jak powinienem w tej sprawie postąpić. Dzisiaj nie ma niezależnego organu, do którego ja jako były szef służby mógłbym się zgłosić i tej sprawie powiedzieć. Ja jednocześnie nie przesądzam, czy to prawda, czy nie – stwierdził.
Do sprawy odniósł się Stanisław Żaryn. „Panie Wojtunik, od kilku dni zajmuje się pan szerzeniem kłamstw i insynuacji pod adresem służb. Tym razem w TVN24 o rzekomym inwigilowaniu opozycji. Pana bzdury powielają politycy i media. Proszę przestać kłamać. Służby działają zgodnie z prawem” – zapewnił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.
Żaryn zwrócił się także bezpośrednio do stacji TVN24 i do Radia ZET. „On (Paweł Wojtunik – red.) sam przyznał, że nagłaśnia plotki. Wykorzystał Państwa antenę do ataku politycznego na służby. To co mówi to kłamstwo” – zapewnił.
„Wojtunik, były szef CBA, dostał zadanie przygotowania gruntu pod likwidację CBA. Wojtunik łże jak Tusk” – ocenił Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA.
Czytaj też:
Kaczyński zasugerował, że za powstaniem Polski 2050 mogą stać obce służby. Kobosko: Prezesowi cały dworzec kolejowy odjechałCzytaj też:
Kto powinien otrzymać misję stworzenia nowego rządu? Polacy wyraźnie wskazali