Jak wyjaśnia Urząd Miasta Krakowa, nagrodzone miejsca stanowią przykłady dobrych praktyk i podejmowania działań wspierających krakowskie rodziny z dziećmi. Oprócz certyfikatu, siedziby laureatów zostały oznaczone specjalnie przygotowaną naklejką.
Wyróżnieniem „nietypowego” miejsca pochwalił się sam Zakład Karny w Krakowie – Nowej Hucie. Zwrócono uwagę, że jednostka została nominowana do plebiscytu przez Małopolskie Stowarzyszenie Probacja. „Zapewne wielu osobom wydaje się mocno kontrowersyjne, a może i nawet zabawne, że Zakład Karny w Krakowie – Nowej Hucie otrzymał tytuł laureata Miejsca Przyjaznego Dzieciom. Jednak nie każdy zapewne zdaje sobie sprawę, że dla niektórych jest to jedyne miejsce, gdzie dziecko może spotkać się z własnym rodzicem” – wskazano.
Krakowski zakład karny wyróżniony jako „miejsce przyjazne dla dzieci”
Pracownicy zakładu wyjaśniają, że zniknięcie rodzica wiąże się z traumą dla dziecka, a dziecko narażone jest na stygmatyzację, wykluczenie oraz wstyd. Co więcej, kara pozbawienia wolności dotyka nie tylko osadzonych, którzy trafiają do zakładu karnego, ale również osoby z nimi związane.
Uwagę jurorów zwrócił uwagę kącik dla dzieci w ZK Kraków – Nowa Huta, który powstał w 2014 roku. Bawialnia wyposażona została w zabawki, książki, kredki kolorowanki i tablice. Natomiast w tym roku osadzeni odświeżyli wygląd tego miejsca. Pomalowali ściany, zmienili wykładziny, zadbali o ciepłe oświetlenie. Sala widzeń wyposażona jest w przewijak dla dzieci oraz krzesełko do karmienia. Na ścianach widnieją komunikaty o możliwości podgrzania butelki dla dziecka.
„Podtrzymanie więzi pomiędzy rodzicem a dzieckiem jest jednym z najważniejszych elementów resocjalizacji. Więc jeśli więzienie jest jedynym miejscem w którym dziecko może spotkać się z rodzicem to należało tą przestrzeń przygotować tak, żeby odwiedziny nie wiązały się ze wstydem i upokorzeniem. Czas spędzony z rodziną niejednokrotnie jest dla osadzonych punktem wyjścia do głębszych przemyśleń na temat rodziny jako całości, powoduje rozbudzenie i podtrzymanie jak najlepszych wzajemnych relacji rodzic-dziecko” – przekonują pracownicy Zakładu Karnego w Krakowie.
Czytaj też:
Koszmarne korki na północy Krakowa. Autobus opóźniony o 150 minutCzytaj też:
Śmierć w gdańskim areszcie. „Do zgonu doszło pierwszego dnia”