Donald Tusk w trakcie kampanii wyborczej stwierdził, że nowa rządząca koalicja będzie potrzebowała 24 godzin, aby „PiS-owska telewizja rządowa zamieniła się w publiczną”. W związku z zapowiedziami polityków opozycji Rada Mediów Narodowych postanowiła przyjąć oświadczenie, którego treść cytuje portal wirtualnemedia.pl. Pod głosowanie poddał je przewodniczący Rady Krzysztof Czabański.
Jak czytamy, według RMN politycy opozycji zapowiadają „bezprawne działania wobec mediów publicznych”, zaś „sama zapowiedź postawienia w stan likwidacji mediów publicznych jest działaniem na szkodę polskiej kultury i racji stanu”. „Zmiany mogą nastąpić jedynie na drodze ustaw przyjętych łącznie przez Sejm, Senat oraz podpisanych przez Prezydenta RP, czyli w procedurze zapisanej w Konstytucji RP” – napisano w oświadczeniu. „Rada Mediów Narodowych przestrzega liderów opozycji przed wprowadzaniem bezprawia w Polsce” – dodano.
Rada Mediów Narodowych: "Będziemy bronić mediów publicznych"
„Będziemy bronić mediów publicznych i ich pracowników przed zapowiadanymi przez opozycję działaniami, łamiącymi prawo. Winni łamania prawa prędzej czy później poniosą surowe konsekwencje swoich czynów” – zapowiada RMN.
„Za” oświadczeniem głosowali członkowie RMN związani z PiS, zaś przeciwko członkowie opozycyjni. Jeden z nich, Marek Rutka z Lewicy, podkreślał w rozmowie z portalem wirtualnemediapl, że „absolutnie nie zgadza się z treścią tego stanowiska”. - W szczególności z ostatnim zdaniem. To nosi znamiona groźby i jest totalnie absurdalne – ocenił. – Przewodniczący pytał czy podpisałbym się pod tym, gdyby usunął ostatnie zdanie. Odpowiedziałem, że pod resztą też nie. Nie zmodyfikowali tego. Głupie to jest potwornie. W moim przekonaniu to przejaw bezradności – stwierdził.
Czytaj też:
Z TVP polecą najbardziej rozpoznawalne twarze? Danuta Holecka zabrała głosCzytaj też:
Opozycja chce zmieniać media publiczne. SDP ocenia: To plany niezgodne z prawem