Amerykański samolot wojskowy rozbił się we wschodniej części Morza Śródziemnego podczas operacji szkoleniowej, podał Pentagon.
Samolot „uległ nieszczęśliwemu wypadkowi i spadł” – poinformowało w sobotnim oświadczeniu Dowództwo Europejskie USA, które jest odpowiedzialne za amerykańskie operacje wojskowe w Europie, części Azji i na Bliskim Wschodzie, w Arktyce i na Oceanie Atlantyckim.Incydent był "czysto związany ze szkoleniem i nie ma żadnych oznak wrogiej aktywności", powiedział USEUCOM.
Dowództwo zaznaczyło, że incydent był „związany wyłącznie ze szkoleniem i nie ma żadnych oznak wrogiej aktywności”.
Katastrofa samolotu USA nad Morzem Śródziemnym
Nie podano żadnych dalszych szczegółów dotyczących typu samolotu, dokładnej lokalizacji lub czasu katastrofy. Nie wiadomo nic o ofiarach śmiertelnych. Przyczyna katastrofy jest przedmiotem dochodzenia.
„Ze względu na szacunek dla rodzin poszkodowanych, nie będziemy w tej chwili ujawniać dalszych informacji na temat zaangażowanego personelu” – czytamy w oświadczeniu.
Czytaj też:
Katastrofa rosyjskiego myśliwca na Pacyfiku. Trwa poszukiwanie załogiCzytaj też:
Myśliwiec F-18 runął na ziemię. Z oddali widać było kulę ognia i kłęby dymu