Kierwiński porównał Dudę do Jaruzelskiego. „Powinien się pan wstydzić”

Kierwiński porównał Dudę do Jaruzelskiego. „Powinien się pan wstydzić”

Marcin Kierwiński
Marcin Kierwiński Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/fotonews
Poseł KO Marcin Kierwiński porównał prezydenta Andrzeja Dudę do Wojciecha Jaruzelskiego. – Tamta władza też miała prezydenta, który jej bronił – powiedział Kierwiński.

W niedzielę, 19 listopada, w programie Radia Zet gościli m.in. poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński i Łukasz Rzepecki z Kancelarii Prezydenta.

Zapowiedź w trakcie inauguracji nowego Sejmu

W trakcie programu wyemitowano fragment przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy, które zostało wygłoszone w trakcie inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji. Prezydent zaznaczył, że nie wyrazi zgody na „obchodzenie czy naginanie prawa”.

Słowa te zostały skierowane do przyszłego rządu. Najprawdopodobniej zostanie on sformowany przez sojusz KO, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 oraz Lewicy.

– Jeżeli uznam, że jakieś rozwiązanie budzi poważne wątpliwości merytoryczne czy prawne, to nie zawaham się korzystać z prezydenckiego weta czy skierować spraw do Trybunału Konstytucyjnego. (...) Chciałbym z tego miejsca powiedzieć wszystkim formacjom politycznym, że ewentualne weto prezydenta nie może być argumentem dla niezrealizowania przez państwa obietnic wyborczych – powiedział Duda.

Kierwiński porównał Dudę do Jaruzelskiego

Komentując powyższą wypowiedź Kierwiński posunął się do porównania Dudy do komunistycznego dyktatora gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który sprawował urząd prezydenta w latach 1989-1990, czyli w okresie upadku PRL i narodzin III RP.

– Odsuwanie PiS-u od władzy to jest sytuacja analogiczna z 1989 r. Wtedy też totalna władza robiła wszystko, aby nie zmieniać ustroju. I wtedy tamta władza też miała prezydenta, który jej bronił – powiedział Kierwiński.

Rzepecki: Haniebne porównanie

– Haniebne porównanie, powinien się pan wstydzić. Powinien pan przeprosić – zripostował od razu Rzepecki. Poseł KO kontynuował jednak swoją wypowiedź.

– Analogia jest taka, że pan prezydent Duda jasno mówi, że będzie bronił władzy PiS i na to nie może być zgody. Pan prezydent Duda powiedział, że będzie bronił dorobku ostatnich ośmiu lat. To czego będzie bronił? Bicia kobiet pałkami przez tajniaków, tego, że deptaliście Konstytucję? – uzupełnił Kierwiński.

Rzepecki dodał, że prezydent zamierza bronić „programów społecznych, bezpieczeństwa i godności Polek i Polaków, dobrych ośmiu lat dla Polski”.

Czytaj też:
Rada Krajowa PO podjęła kluczową decyzję. „Przyjęliśmy tę uchwałę przez aklamację”
Czytaj też:
Andrzej Duda złożył jasną deklarację. „Zobowiązałem się do tego”