Papież Franciszek o nadużyciach w Kościele: Dosyć przemilczania

Papież Franciszek o nadużyciach w Kościele: Dosyć przemilczania

Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: Shutterstock / Alessia Pierdomenico
Papież Franciszek podczas specjalnego spotkania wzywał do ochrony młodszych i bezbronnych przed nadużyciami w Kościele.

Papież Franciszek zorganizował audiencję dla ludzi, którzy zaangażowani są we włoskim Kościele w zapobieganie nadużyciom i opiekę nad ofiarami. Podkreślał, że nie wolno przemilczać takich przypadków.

Franciszek: Bóg uleczy, ale konieczne jest nawrócenie

– Pan Bóg jest gotowy uleczyć każdą, nawet najgłębszą ranę. Aby jednak tak się stało, konieczne jest nasze nawrócenie i uznanie naszych uchybień. Nie możemy ustawać w wysiłkach na rzecz ochrony nieletnich i osób bezbronnych, a jednocześnie w walce z wszelkimi formami nadużyć – podkreślał Franciszek. Dodawał, że ochrona słabszych przed wykorzystywaniem musi być zadaniem całej wspólnoty Kościoła.

Co ważne, papież kładł nacisk na to, że należy zawsze dążyć do ustalenia prawdy i uczynienia zadość sprawiedliwości – nawet w tych przypadkach, które według prawa państwowego nie są przestępstwem, lecz stanowią naruszenie prawa kanonicznego. Jak dodawał, omawiana na spotkaniu ochrona przejawia się również w zapobieganiu okazjom do zła, poprzez szkolenia i uwrażliwianie na problem.

Szef polskiej państwowej komisji ds. pedofilii zrezygnował

Wiosną tego roku przewodniczący państwowej komisji ds. pedofilii Błażej Kmieciak poinformował, że "nie może kontynuować misji na tym stanowisku". O powodach swojej decyzji przewodniczący komisji mówił w „Kropce nad i” na antenie TVN24. Oprócz kwestii prawnych, związanych z nowelizacją ustawy o państwowej komisji, mówił też o istnieniu spraw, które „mocno w nim zostały”.

– Ostatnio na pewno sprawa świętej pamięci Mikołaja Filiksa, sprawa, której nie mamy prawa odłożyć na półkę. Nie mamy prawa jej zostawić jako prawnicy, etycy, dziennikarze, jako społeczeństwo – wskazał. Kmieciak powtórzył, że dziennikarze TVP Info i Radia Szczecin „ujawnili wprost” informacje, które naprowadziły na trop tożsamości chłopca. Ocenił, że ich działanie było „bez wrażliwości, bezmyślne, niemądre”.

Zwrócił też uwagę na milczenie rzecznika praw dziecka w sprawie Mikołaja Filiksa. – To milczenie, które krzyczy – powiedział i dodał, że w tej sprawie „milczenie jest grzechem zaniedbania”. Dodał też, że „nie słyszy głosu” RPD w przypadku spraw osób wykorzystywanych przez księży.

– Jako państwowa komisja zwróciliśmy uwagę, że współpracy z rzecznikiem praw dziecka nie ma. Ta współpraca nie została nigdy niestety nawiązana. Jako osoba, która została powołana przez rzecznika praw dziecka, z niedowierzaniem na to patrzę – podkreślił.

„Kompromitowanie pamięci Jana Pawła II”

Kmieciak odniósł się też do reportażu „Franciszkańska 3”. Z ustaleń dziennikarza Marcina Gutowskiego wynika, że Karol Wojtyła miał tuszować przypadki pedofilii w Kościele w czasach, gdy sprawował funkcję metropolity krakowskiego. – Czułem, że narastają we mnie pytania. (...) Jest we mnie po tych materiałach tysiące pytań – zaznaczył. – Nie jest zrozumiałe, jak to jest możliwe, że doktor teologii moralnej, noszący piuskę na głowie, będący biskupem, zamyka drzwi kurii. To jest dla mnie niebywałe, także dla człowieka wierzącego – powiedział.

Kmieciak w ostrych słowach odniósł się też do obrony Jana Pawła II przez arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, który stwierdził, że to jest „drugi zamach” na papieża. – To jest dla mnie kompromitowanie pamięci Jana Pawła II i mówię to z ogromną stanowczością jako świecki. (...) Ta droga jest zupełnie niezrozumiała – zaznaczył.

Czytaj też:
Uprawiał seks z uczennicą i stracił pracę. Katechetę przyjęła policja
Czytaj też:
Sejm zadba o pamięć Jana Pawła II. Powołano specjalny organ

Opracował:
Źródło: vaticannews.va