Rząd Tuska zaprzysiężony w rocznicę stanu wojennego? „Najbardziej realna data”

Rząd Tuska zaprzysiężony w rocznicę stanu wojennego? „Najbardziej realna data”

Andrzej Dera
Andrzej Dera Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Burski
Prezydencki minister Andrzej Dera ujawnił, kiedy należy spodziewać się zaprzysiężenia nowego rządu Donalda Tuska. – 13 grudnia to najbardziej realna data – oświadczył Dera. Jakie czynniki wskazują właśnie na tę datę?

Prezydent Andrzej Duda powierzył premierowi Mateuszowi Morawieckiemu misję sformowania nowego rządu. Wszystko wskazuje na to, że misja ta zakończy się niepowodzeniem.

PiS bez szans na znalezienie koalicjanta?

Prawo i Sprawiedliwość zdobyło w wyborach 194 mandaty, a samodzielna większość sejmowa to co najmniej 231 mandatów. Aby sformować rząd, PiS potrzebuje koalicjanta.

W ostatnich dniach Morawiecki przesłał do liderów Konfederacji, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 i Lewicy zaproszenia do podjęcia rozmów ws. zawiązania koalicji. Wspomniani politycy zadeklarowali jednak, że nie przystąpią do rozmów.

Nowy rząd utworzy najprawdopodobniej sojusz Koalicji Obywatelskiej, PSL, PL 2050 i Lewicy, które zdobyły łącznie 248 mandatów w nowym Sejmie. Na czele tego rządu ma stanąć Donald Tusk.

Dera: 13 grudnia to najbardziej realna data

Prezydencki minister Andrzej Dera ujawnił w rozmowie z TVN24, kiedy należy spodziewać się zaprzysiężenia przez prezydenta utworzonego przez dotychczasową opozycję rządu.

– 13 grudnia to najbardziej realna data zaprzysiężenia nowego rządu w tzw. drugim kroku [czyli po fiasku misji Morawieckiego – red.] – zapowiedział Dera.

Wielu komentatorów zwraca uwagę, że wskazana data budzi złe skojarzenia. Chodzi o fakt, że 13 grudnia tego roku przypadnie 42. rocznica wprowadzenia przez komunistyczne władze Polski stanu wojennego.

Jakie terminy warunkują zaprzysiężenie?

Dera dodał, że inną możliwą datą jest 14 grudnia. Wyjaśnił także, dlaczego zaprzysiężenie w innych terminach jest mało prawdopodobne.

Zgodnie z prawem misja Morawieckiego może potrwać do 11 grudnia. Następnego dnia, 12 grudnia, prezydent powróci z oficjalnej wizyty w Genewie. Natomiast w dniach 14-15 grudnia odbędzie się posiedzenie Rady Europejskiej w Brukseli, w którym powinien wziąć nowy premier.

– Kalendarz na to wskazuje. I też musi być gotowość tego ze strony ewentualnego nowego premiera, to musi być uzgodnione – dodał prezydencki minister.

Czytaj też:
Mucha ministrem zdrowia? Jest komentarz wiceszefowej Polski 2050
Czytaj też:
„Pakujemy ostatnie kartony”. Tak ministrowie PiS żegnają się z władzą