Największe poparcie zdobyła prorosyjska Partia Regionów Ukrainy premiera Wiktora Janukowycza, na którą głosowało 34,21 proc. wyborców. Prozachodnia opozycja, Blok Julii Tymoszenko i prezydencki blok Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona (NU-LS) zdobyły odpowiednio 30,83 proc. i 14,22 proc. poparcia.
Do parlamentu wchodzą także komuniści, na których głosowało 5,37 proc. i Blok byłego przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Łytwyna z poparciem 3,96 proc.
Wśród 450 deputowanych nowej Rady Najwyższej (parlamentu) nie będzie przedstawicieli Socjalistycznej Partii Ukrainy. Poparcie dla nich wyniosło 2,88 proc., co oznacza, że blisko współpracujący z Partią Regionów socjaliści nie pokonali trzyprocentowego progu wyborczego.
Największe szanse na stworzenie nowego rządu ma blok Tymoszenko razem z NU-LS. Kluczowe znaczenie dla powstania trwałej koalicji i większości parlamentarnej będzie miało stanowisko bloku Łytwyna, który staje się swoistym języczkiem u wagi.
Ostateczne wyniki niedzielnych wyborów będą znane w środę w ciągu dnia.
pap, ss