Jakie odprawy dostaną aktualni ministrowie? „To jest niewielka kwota”

Jakie odprawy dostaną aktualni ministrowie? „To jest niewielka kwota”

Szymon Szynkowski vel Sęk
Szymon Szynkowski vel Sęk Źródło: X / Szymon Szynkowski vel Sęk
Minister Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk został zapytany w Radiu Zet o odprawy dla członków obecnego gabinetu Mateusza Morawieckiego. Jak przyznał, on sam będzie mógł liczyć na wyrównanie.

Aktualny rząd Mateusza Morawieckiego przez nieprzychylnych mu polityków złośliwie bywa nazywany „dwutygodniowym”, albo nawet „odprawowym”. Ze względu na sejmową matematykę i utworzone podczas wyborów sojusze nie ma bowiem żadnej szansy na przetrwanie powyżej tego okresu. PiS nie ma liczby posłów wymaganej do przegłosowania wotum zaufania.

Szynkowski vel Sęk o odprawach

Minister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk zapewniał jednak, że w najnowszym gabinecie nie znalazł się ze względu na odprawy czy inne tego rodzaju korzyści. – Ministrom nie przysługują odprawy. To jest wynagrodzenie po czasie sprawowania funkcji – mówił. Dodawał przy tym, że chodzi tylko o szefów resortu, którzy nie mają mandatu posła. – Ja akurat jestem posłem, w związku z tym będę otrzymywał uposażenie poselskie po zakończeniu funkcji – wyjaśniał.

– Ja wcześniej byłem ministrem, nie pojawiłem się jako minister teraz, nagle. Zostaję posłem, w związku z tym nie ma czegoś takiego jak odprawy, jest coś takiego jak wyrównanie do uposażenia przez jakiś czas, w przypadku długoletnich ministrów przez trzy miesiące, w przypadku tych, którzy sprawowali krótko swoją funkcję – przez miesiąc. To jest niewielka kwota – zapewniał, dopytywany przez dziennikarza.

Jakie wynagrodzenia dla ministrów?

– Ja jestem ministrem w rządzie ponad 5 lat. Wchodząc do rządu w 2018 roku nie myślałem i nadal nie myślę o żadnych odprawach ani wyrównaniach – podkreślał Szymon Szynkowski vel Sęk. Według przepisów, osoby odwołane z kierowniczych stanowisk państwowych zachowują prawo do dotychczasowego wynagrodzenia przez okres:

  • jednego miesiąca – jeżeli funkcję tę pełniły przez okres nie dłuższy niż 3 miesiące;
  • dwóch miesięcy – jeżeli funkcję tę pełniły przez okres dłuższy niż 3 miesiące i nie dłuższy niż 12 miesięcy;
  • trzech miesięcy – jeżeli funkcję tę pełniły przez okres dłuższy niż 12 miesięcy.

Portal Bankier.pl podał, że w przypadku ministra po dwóch tygodniach jest to 17,6 tys. zł odprawy, a u wiceministra 16 tys. zł.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Kto zastąpi Daniela Obajtka? Kto wyleci z TVP?
Czytaj też:
Cezary Pazura zakpił z Dominiki Chorosińskiej. Nie gryzł się w język

Opracował:
Źródło: Radio Zet