Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w mieszkaniu w jednym z bloków przy ulicy Dywizjonu 303 w Słupsku. To właśnie w tym miejscu znaleziono zwłoki młodej pary – 19-letniej kobiety oraz 20-letniego mężczyzny. Służby zawiadomiła osoba, która nie mogła obudzić śpiącej – jak się jej wydawało – pary.
Słupsk. Tajemnicza śmierć młodej pary
– W czasie oględzin na miejscu zdarzenia nie ustalono bezpośredniej przyczyny zgonu. W celu jej wyjaśnienia prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku – przekazał Lech Budnik, szef Prokuratury Rejonowej w Słupsku. – Na ciałach nie było żadnych śladów wskazujących na udział osób trzecich w tym zdarzeniu, ale oczywiście postępowanie jest na bardzo wczesnym etapie i wszystkie możliwe wersje będą brane pod uwagę – dodał.
W związku ze sprawą zostało wszczęte postępowanie dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci. Na ten artykuł kodeksu karnego śledczy powołują się zawsze wtedy, gdy podczas wstępnych czynności trudno jest określić przyczynę zgonu.
Jak się okazuje, sekcja zwłok nie dała na razie odpowiedzi dotyczących okoliczności tragedii. – Podczas sekcji został pobrany również materiał do dalszych badań toksykologicznych, histopatologicznych czy biochemicznych – wyjaśnił Lech Budnik.
Czytaj też:
35-latek miał brutalnie zabić matkę. Spędzi resztę życia w więzieniu?Czytaj też:
Tragiczne odkrycie na plaży w Gdyni. Policja ujawnia szczegóły