19 osób rozliczy prace podkomisji smoleńskiej Macierewicza. Zespół ma pół roku

19 osób rozliczy prace podkomisji smoleńskiej Macierewicza. Zespół ma pół roku

Władysław Kosiniak-Kamysz i Cezary Tomczyk
Władysław Kosiniak-Kamysz i Cezary Tomczyk Źródło: X / Ministerstwo Obrony Narodowej
Władysław Kosiniak-Kamysz powołał zespół ds. wyjaśniania działań podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. – Oczekiwania wobec zespołu są bardzo proste i jasne. To przede wszystkim badanie uczciwości, rzetelności i gospodarności i celowości prac Podkomisji – dodał Cezary Tomczyk.

Władysław Kosiniak-Kamysz powołał zespół ds. wyjaśniania działań podkomisji smoleńskiej. – Musimy ocenić prawie osiem lat funkcjonowania podkomisji, którą kierował poseł Antoni Macierewicz. Musimy wyjaśnić zasadność, celowość, wiarygodność tych działań. Bo efektu do tej pory nie zauważyliśmy, nie zauważyła opinia publiczna, ale też instytucje państwa – podkreślał na konferencji prasowej szef MON.

Według wicepremiera „niektórzy chcieli w sposób polityczny użytkować i budować na katastrofie kapitał polityczny”. Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że „zespół do spraw oceny funkcjonowania podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego będzie oceniać działania podkomisji, ale nie będzie oceniać i badać przyczyn katastrofy”. – To zostało dokonane we wcześniejszych latach przez komisję pana Millera – tłumaczył minister obrony narodowej.

Władysław Kosiniak-Kamysz ujawnił koszty funkcjonowania podkomisji smoleńskiej Macierewicza

Zespół rozpocznie pracę od dziś i będzie działał do 30 czerwca 2024 r. W kontekście kosztów Kosiniak-Kamysz ujawnił, że podkomisja Macierewicza według analiz i audytów kosztowała co najmniej 36 mln zł, z czego na badania i ekspertyzy wydano 13 mln zł. Dodał, że najpewniej nie jest to kwota ostateczna.

Zespół będzie liczył 19 osób. Każdą z nich przedstawił wiceminister Cezary Tomczyk. Przewodniczącym został płk pil. Leszek Błach, jego zastępcą płk pil. Adam Kalinowski, a sekretarzem płk rez. pil. Paweł Kowalczyk. Kolejne osoby to: płk Arkadiusz Wochnowicz, płk Dariusz Łukawski, płk rez. Zbigniew Błażewicz, Magdalena Tadzik-Kucińska, płk Cezary Morka, czy Karolina Suchanek-Frąckowiak.

Członkowie zespołu ds. wyjaśniania działań podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza

W skład zespołu ds. oceny funkcjonowania podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego wejdą także: płk Marek Guba, ppłk Adam Sołopa, płk rez. Krzysztof Kondrat, ppłk rez. Janusz Drąg, płk rez. Jacek Przybysz, płk rez. prof. dr hab. inż. Mirosław Nowakowski, prof. dr hab. inż. Grzegorz Kowaleczko, ppłk rez. dr hab. inż. Andrzej Leski, płk rez. dr inż. Ireneusz Smykla oraz płk rez. prof. dr hab. inż. Marek Grzegorzewski.

– Oczekiwania wobec zespołu są bardzo proste i jasne. To przede wszystkim badanie uczciwości, rzetelności i gospodarności i celowości prac Podkomisji oraz sprawdzenie jak reagowało kierownictwo państwa, w tym ówczesny minister obrony narodowej – powiedział Tomczyk. Wiceminister zapewnił, że „zespół nie będzie generować dodatkowych kosztów dla państwa polskiego ponad to, co jest niezbędne”. – Członkowie zespołu to w zdecydowanej większości oficerowie Wojska Polskiego – dodał.

Czytaj też:
Sikorski podjął decyzję o wniosku do ETPCz ws. raportu smoleńskiego. „Narażenie powagi państwa”
Czytaj też:
Macierewicz wdarł się na mównicę. „To mnie uderzono i próbowano pobić”