Przedterminowe wybory? Gawkowski: Wygramy wielokrotnie lepiej

Przedterminowe wybory? Gawkowski: Wygramy wielokrotnie lepiej

Krzysztof Gawkowski
Krzysztof Gawkowski Źródło: Newspix.pl
Poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski uważa, że w razie przedterminowych wyborów obecna większość sejmowa uzyskałaby znacznie więcej mandatów poselskich. – Będziemy mieli może większość konstytucyjną – powiedział Gawkowski na antenie RMF FM.

W środę, 31 stycznia, upłynie termin, do którego prezydent Andrzej Duda powinien podpisać ustawę budżetową.

Tusk o rozpisaniu nowych wyborów

Pojawiły się nieoficjalne doniesienia, że prezydent rozważa skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. Premier Donald Tusk zapowiedział, że jeśli dojdzie do zrealizowania tego scenariusza, mogą nastąpić przedterminowe wybory.

– Gdyby w jakiś sposób prezydent Duda i (...) Trybunał Konstytucyjny (...), jeśli rzeczywiście poprzez jakąś nadzwyczajną kreatywność znajdą sposób, żeby blokować możliwości funkcjonowania państwa, (...) to wtedy być może ja się zdecyduję wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji [Sejmu – red.] i rozpisanie nowych wyborów – skomentował Tusk.

PiS musiałoby wyrazić zgodę

Warto zaznaczyć, że do skrócenia kadencji Sejmu niezbędne byłoby poparcie ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z Konstytucją, uchwała w tej sprawie musiałaby zostać podjęta większością co najmniej dwóch trzecich ustawowej liczby posłów, czyli 307.

Obecna większość sejmowa – czyli sojusz Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 i Lewicy – ma 248 posłów, a Konfederacja 18 posłów, co daje łącznie 266 posłów.

Gawkowski: Będziemy mieli może większość konstytucyjną

Poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski pozytywnie odniósł się do zapowiedzi premiera. Jego zdaniem, jeśli rzeczywiście doszłoby do przedterminowych wyborów, obecna większość sejmowa uzyskałaby więcej mandatów w Sejmie.

– Tak, [podoba mi się koncepcja Tuska – red.] dlatego, że wygramy te wybory wielokrotnie lepiej, niż 15 października (...). Wygramy te wybory ze świadomością, że będziemy mieli może większość konstytucyjną. I ze świadomością taką, że idziemy do wyborów po zwycięstwo, które przyćmi to z 15 października – skomentował Gawkowski w „Popołudniowej rozmowie w RMF FM”.

Gawkowski: Trudna do wyobrażenia sytuacja

Zastrzegł jednak, że skierowanie ustawy budżetowej do Trybunały Konstytucyjnego wydaje się mało prawdopodobne. Gawkowski zwrócił uwagę, że dotychczas żaden prezydent nie zdecydował się na taki krok.

– Nie wyobrażam sobie żeby nie podpisał budżetu, bo chciałby w ten sposób sparaliżować miliony Polaków w ich pracy, większość codzienności Polski i doprowadzić do sytuacji krytycznej. Trudna do wyobrażenia sytuacja (...) To będzie przesłanka do tego, że prezydent Andrzej Duda staje po stronie pana Kaczyńskiego – uzupełnił poseł Lewicy.

Czytaj też:
Głos z Kancelarii Prezydenta ws. przyspieszonych wyborów. Zaskakująca teoria
Czytaj też:
Tusk nie wyklucza skrócenia kadencji parlamentu. „Jeśli prezydent będzie utrudniał”