Andrzej Duda reaguje na słowa Donalda Tuska. „Niech premier tak nie straszy”

Andrzej Duda reaguje na słowa Donalda Tuska. „Niech premier tak nie straszy”

Prezydent RP Andrzej Duda podczas oświadczenia
Prezydent RP Andrzej Duda podczas oświadczenia Źródło: PAP / Paweł Supernak
–Niech premier tak nie straszy – powiedział prezydent, pytany o słowa Donalda Tuska, że „PiS dostanie wcześniejsze wybory”, jeśli będzie utrudniał rządzenie.

W ubiegłym tygodniu prezydent podpisał ustawę budżetową, ale jednocześnie odesłał ją do Trybunału Konstytucyjnego. Interia zapytała Andrzeja Dudę, dlaczego się na to zdecydował.

– Ponieważ bezprawnie wygaszono mandaty dwóm posłom, którym uniemożliwiono głosowanie nad tymi ustawami. To stanowisko podziela wielu prawników, a także opozycja – odpowiedział. Tym samym wskazał na nieobecność Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika podczas uchwalenia ustawy budżetowej.

Co jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna, że Sejm orzekał w składzie niepełnym?

Prezydent został też zapytany o to, co się stanie jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna, że Sejm był niepełny lub niewłaściwie obsadzony podczas uchwalania budżetu. – Trybunał dokona oceny i ostatecznie rozstrzygnie, czy mamy Sejm w składzie pełnym czy niepełnym, bo to jest istota rzeczy i tego dotyczy dziś spór. Wyrok Trybunału będzie dotyczył funkcjonowania Sejmu w przyszłości i będzie dla marszałka Sejmu wiążący. Moja rola, jako prezydenta, zakończyła się w momencie podpisania ustawy i skierowania jej do Trybunału – mówił Andrzej Duda.

Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent zamierza kierować teraz każdą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, motywując to niepełnym składem Sejmu. Premier Donald Tusk zapowiedział, że „jeżeli nie da się rządzić, bo prezydent będzie przeszkadzał” to „PiS dostanie wcześniejsze wybory”.

Andrzej Duda: Z uśmiechem słucham wypowiedzi Tuska

– Z uśmiechem słucham wypowiedzi Donalda Tuska, które są powszechnie odbierane jako straszenie czy wręcz grożenie mi. Niech pan premier tak nie straszy, bo ja tylko przypomnę, że zagłosowało na mnie prawie dwukrotnie więcej wyborców niż na partię Donalda Tuska w ostatnich wyborach – mówił prezydent.

W ubiegły czwartek, 1 lutego, Andrzej Duda ogłosił zwołanie Rady Gabinetowej. Jej posiedzenie odbędzie się 13 lutego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Tego dnia miną dokładnie dwa miesiące od zaprzysiężenia rządu premiera Donalda Tuska. Zapytany o to, czy nie widzi sprzeczności w jej zwołaniu i jednoczesnym kierowaniu wszystkich ustaw do TK, odpowiedział: „Nie chciałbym, aby nasze codzienne spory polityczno-prawne przesłoniły to, że są też inne cele, bardziej długofalowe i strategiczne, w których możemy się porozumieć”. Chodzi m.in. o strategiczne inwestycje, jak CPK i budowa elektrowni jądrowej.

Czytaj też:
Chaos u prezydenta. Brak planu, frustracja. Osoba z otoczenia Dudy przyznaje: Nie bierze pod uwagę konsekwencji
Czytaj też:
Donald Tusk ostrzega. „Jeśli będą chcieli wcześniejszych wyborów, to je dostaną”

Źródło: Interia.pl