Irańskie ministerstwo spraw zagranicznych zdementowało te doniesienia jako "całkowicie bezpodstawne i stanowiące element wojny psychologicznej w celu zakłócenia stosunków rosyjsko- irańskich".
Według źródeł wywiadowczych, na które powołuje się DEBKAfiles, plany zamachu, przygotowywanego przez trzy ugrupowania w ramach doraźnego porozumienia, zdradził Rosjanom pewien Czeczen. Aresztowano go, zanim zdołał przedostać się do Iranu i dołączyć do pozostałych spiskowców.
Wspomniane trzy ugrupowania reprezentują czeczeńskich separatystów, komórkę talibów i Al-Kaidy, chcącą zemścić się na Putinie za odmawianie praw muzułmanom w Kosowie oraz skrajne skrzydło irańskiego establishmentu polityczno-religijnego, oskarżające Rosję o wyprzedawanie irańskich interesów Ameryce.
Irańscy przeciwnicy Putina twierdzą, że Rosja "podstępnie" zaoferowała Iranowi pomoc we wzbogacaniu uranu, a w rzeczywistości opóźnia dostawy paliwa dla irańskiej elektrowni jądrowej w Buszerze i hamuje ukończenie tamtejszego reaktora. Moskwie zarzuca się ponadto, że dwukrotnie głosowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ za sankcjami wobec Iranu.
pap, ss