Mój znajomy – prezydent Finlandii

Mój znajomy – prezydent Finlandii

Mam dobrą wiadomość z Finlandii: mój sympatyczny kolega z europarlamentu Alexander Stubb został prezydentem tego kraju. To kolejny europoseł, który zostaje głową państwa – po Włoszech, Estonii i Polsce.

Chciałem, żeby wygrał nie tylko dlatego, że go znam i mieliśmy dobre relacje, ale także dlatego, że jego konkurentem był polityk „Zielonych”, były szef MSZ Pekka Haavisto – cóż, Zieloni dość nabroili forsując szaleństwa unijnej polityki klimatycznej.

W wyborach wzięło udział 3 miliony Finów, a na Stubba głosowało 1,55 miliona. Był faworytem i wygrał.

W przeciwieństwie do swojego rywala, jesienią 2021, w czasie debaty wśród fińskiej klasy politycznej o wejściu „Suomi” do NATO opowiadał się zdecydowanie za tym akcesem – jego konkurent, jak cała Partia Zielonych, chciał odwlec tę decyzję o 5 lat i dopiero potem zdecydować.

Europarlamentarzyści – mężczyźni przez Stubba wpadali w kompleksy: nie dość, że przystojny, to jeszcze bardzo wysportowany. Przed trzema laty był szósty na świecie (sic!) w mistrzostwach globu w triatlonie w kategorii wiekowej między 50. a 54. rokiem życia. Spędził wtedy ponad godzinę w wodzie, prawie pięć godzin jechał na rowerze i niemal trzy i pół godziny biegł. Hardcore!

Ciekawe, że obaj rywale w wyścigu o prezydenturę byli wcześniej szefami MSZ. Stubb jest jednym z niewielu czołowych polityków unijnego establiszmentu (jego formacja należy do Europejskiej Partii Ludowej), który nie pluje na Trumpa. Może to kwestia pragmatyzmu, bo wie, że nowy członek NATO nie powinien podskakiwać Amerykanom...

Rząd „Kraju Tysiąca Jezior” tworzą partie należące w europarlamencie do Europejskiej Partii Ludowej i Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Nasi przyjaciele z ECR z Partii Finów (dawna nazwa: Partia Prawdziwych Finów) popierali kandydaturę Stubba.

Na koniec dwie ciekawostki. Jego żona jest Brytyjką i będzie „Pierwszą Damą” – cudzoziemką w historii Finlandii. Druga: urodził się w rodzinie mówiącej po szwedzku i będzie pierwszym prezydentem od czasów legendarnego bohatera antysowieckiego oporu prezydenta – marszałka Carla Mannerheima, dla którego szwedzki był pierwszym językiem.

Będzie też drugim prezydentem w UE pochodzącym z mniejszości narodowej – obok prezydenta Rumunii Klausa Iohahnisa,który jest Niemcem.

Aleksander, good luck!

Źródło: Wprost

Ostatnie wpisy

  • Radość z tego, że diabeł na msze dzwoni23 gru 2024, 8:32Po kolejnym zamachu terrorystycznym na jarmark Bożonarodzeniowy w Niemczech szef rządu w Polsce wykorzystał okazję, aby postawić pod ścianą prezydenta państwa i główną partię opozycyjną: mają opowiedzieć się za zmianami w prawie imigracyjnym,...
  • Polska prezydencja, wybory i prawo cyklu16 gru 2024, 7:38Za nieco ponad dwa tygodnie Polska obejmuje przewodnictwo w Unii Europejskiej (a ściślej: w Radzie). Półroczną prezydencję sprawować będziemy po raz drugi w historii. Pierwszy raz miało to miejsce trzynaście lat temu.
  • Syria i polityczna giełda9 gru 2024, 8:49Po tym, co dzieje się w Syrii na politycznej giełdzie Rosja i Iran poszły ostro w dół, a Turcja wyraźnie do góry. To proste przełożenie: kraje, które trzymały polityczny parasol nad rządem w Damaszku notują spadek akcji, a Ankara, która od lat...
  • Jak się zmienia Ameryka, jak nie zmienia się Trump...2 gru 2024, 7:54Niektórzy mówią, że Ameryka zaczęła się zmieniać po zwycięstwie Donalda J. Trumpa. A ja stawiam odwrotna tezę: Trump ponownie został prezydentem, bo Ameryka zaczęła się zmieniać! Zatem koń przed wozem, a nie odwrotnie.
  • Drugie dno wojny w Europie wschodniej25 lis 2024, 8:24Polityka zagraniczna bardzo często jest zakładnikiem polityki wewnętrznej. I to niezależnie od szerokości geograficznej i epoki historycznej.