Mantas Kvedaravičius zginął w Mariupolu w kwietniu 2022 roku po tym, jak wraz ze swoją partnerką Hanną Bilobrovą wkroczył do oblężonego przez Rosjan miasta. Materiał, który nakręcił w Mariupolu, został później przemycony i wykorzystany do produkcji filmu dokumentalnego „Mariupolis 2”.
Śmierć filmowca w Mariupolu. Wspólny zespół śledczych z Ukrainy i Litwy
W czwartek litewska Prokuratura Generalna poinformowała o zidentyfikowaniu trzech podejrzanych o dokonanie zbrodni. Ze śledztwa przedprocesowego na Litwie wynika, że odpowiada za nią trzech żołnierzy 1. Oddzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych 1. Korpusu Armii nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej
W lutym tego roku prokurator Departamentu Dochodzeń w sprawie Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Generalnej wystąpił do sądu o uznanie ich za podejrzanych o udział w aktach agresji wojskowej Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie oraz o bezprawne aresztowanie, pozbawienie wolności, uwięzienie i zabójstwo M. Kvedaravičiusa wiosną 2022 roku. Wszyscy trzej zostali uznani za podejrzanych na mocy orzeczeń sądowych.
Dokumentacja zbrodni popełnionych w Ukrainie
Litewska prokurator generalna Nida Grunskienė ujawniła tożsamość podejrzanych w czwartek podczas spotkania koordynacyjnego wspólnego zespołu śledczego w Kijowie.
„Obecnie do Prokuratury Generalnej Ukrainy został złożony wniosek o pomoc prawną w celu ustalenia miejsca pobytu tych podejrzanych, doręczenia im nakazów sądowych o uznaniu ich za podejrzanych, przeprowadzenia ich przesłuchań i wszelkich innych niezbędnych czynności proceduralnych” – poinformowała Prokuratura Generalna w komunikacie prasowym.
Prokuratura Republiki Litewskiej jako jedna z pierwszych wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie zakazanego na arenie międzynarodowej traktowania ludzi, aktów agresji, zakazanych ataków wojennych i innych zbrodni wojennych popełnionych w Ukrainie. Celem wszczętego na Litwie postępowania jest zebranie i udokumentowanie zeznań osób uciekających z Ukrainy na Litwę i do innych krajów europejskich, a także wszelkich innych możliwych materiałów, które mogłyby zostać wykorzystane do ścigania osób podejrzanych.
Czytaj też:
Najgorszy scenariusz w Ukrainie. Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Wojna przyspiesza, Putin odzyskał inicjatywęCzytaj też:
Wołodymyr Zełenski reaguje na słowa Andrzeja Dudy. Wskazał warunek