Jeśli zajrzeć do ukraińskich mediów społecznościowych, to nie ma co ukrywać, że kolejne wypowiedzi papieski rozgrzewają je do czerwoności. Wściekłość, żal i przekonanie, że papież bliższy jest Rosji niż cierpiącej Ukrainie – to emocje najczęściej tam obecne.
Te same emocje dotykają także ukraińskich grekokatolików, którzy złożyli ogromną daninę krwi, by zachować wierność Watykanowi, a teraz czują się odtrąceni i lekceważeni. I choć biskupi unikają jednoznacznych potępień linii papieskiej, to w ich wypowiedziach widać ogromne zniecierpliwienie, a jednocześnie ogromną roztropność, która pozwala na precyzyjne wyjaśnienie stanowiska Ukrainy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.