Andrzej Duda postanowił zawetować ustawę dotyczącą sprzedaży tabletki dzień po bez recepty, również osobom od 15 roku życia. Na decyzję głowy państwa zareagował Donald Tusk. „Prezydent nie skorzystał z okazji, żeby stanąć po stronie kobiet” – ocenił premier dodając, że „jego rząd zamierza wdrożyć plan B”.
Tabletka „dzień po”. Rząd zapowiada „plan B”
O takim rozwiązaniu mówiła również minister zdrowia. Izabela Leszczyna zapewniała, że „rząd znalazł sposób na ominięcie tej przeszkody i wkrótce zamierza wcielić go w życie”. – Mamy przygotowane rozporządzenie, które odwołuje się oczywiście do ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych i ustawy o zawodzie farmaceuty – ogłosiła szefowa resortu zdrowia.
Minister tłumaczyła, że na jego podstawie farmaceuci będą uprawnieni do prowadzenia konsultacji, a następnie wystawiania recept i wydawania tabletek. Podkreśliła również, że są to osoby w pełni kompetentne, które przez pięć lat studiów zdobywały wiedzę o wpływie leków na ludzki organizm. Projekt rozporządzenia ma trafić do konsultacji tuż po świętach Wielkanocnych.
Andrzej Duda zawetował ustawę
Kancelaria Prezydenta wydała oświadczenie, w którym tłumaczono, że prezydent, wsłuchując się w szczególności w głos rodziców, nie mógł zaakceptować rozwiązań prawnych umożliwiających dostęp dzieci poniżej osiemnastego roku życia do produktów leczniczych do stosowania w antykoncepcji bez kontroli lekarza oraz z pominięciem roli i odpowiedzialności rodziców.
– Stanowisko Andrzeja Dudy nie dotyczy tego, czy takie leki powinny być dostępne, tylko dla kogo powinny być dostępne, i czy w tym procesie uczestniczą rodzice oraz lekarz. Jeżeli dziś pacjent poniżej 18 roku życia udaje się do lekarza, to musi mu towarzyszyć rodzic, a współdecydowanie np. o zgodzie na zabieg medyczny zaczyna się dopiero od lat 16. Wcześniej o tym decydują rodzice czy opiekunowie prawni – tłumaczyła Małgorzata Paprocka z KPRP.
Czytaj też:
Rząd postawi Andrzeja Dudę w trudnym położeniu? Prezydent „nie będzie miał wyjścia”Czytaj też:
Andrzej Duda zareagował na ruch Rosji. Podpisał ważną ustawę