Bogdan Rzońca poinformował we wtorek 2 kwietnia o wynikach głosowania w europarlamencie, które miało miejsce 13 marca 2024 r. Chodzi o rezolucję ws. ogólnych wytycznych dotyczących przygotowania budżetu na rok 2025. Jak wyjaśnił europoseł PiS Róża Thun, Robert Biedroń, Bogusław Liberadzki, Łukasz Kohut, Leszek Miller oraz Janusz Lewandowski nie poparli jego poprawki o potrzebie finansowania budowy ogrodzeń na granicach zewnętrznych Unii.
„Za” było 273 eurodeputowanych, 282 było przeciw, a 19 się wstrzymało. Rzońca skrytykował polskich europosłów z KO, Lewicy i Polski 2050. Zaznaczył, że „poprawkę o dodatkowe fundusze na ochronę polskiej granicy poparli Niemcy, Francuzi czy Belgowie”. „Na to nie ma wytłumaczenia. Wstyd” – oburzał się Rzońca.
Głosowanie w PE ws. budżetu. Bogdan Rzońca o poprawce ws. finansowania ogrodzeń na granicy UE
Poprawka „podkreśla pilną potrzebę zapewnienia skutecznej kontroli zewnętrznych granic lądowych i morskich UE; dlatego zdecydowanie popiera wkłady z budżetu UE na finansowanie budowy ogrodzeń na granicach zewnętrznych UE; wzywa Komisję do uruchomienia dodatkowych funduszy i środków UE w celu wsparcia państw członkowskich w zwiększaniu zdolności i infrastruktury ochrony ich granic, w tym przejść granicznych, środków nadzoru, na przykład lotniczego, oraz sprzętu; zdecydowanie potępia wszelkie próby instrumentalizacji migrantów”.
„Jednym ze 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej było zapewnienie finansowania z UE na obronę polskiej granicy z Białorusią. Tymczasem m.in. europosłowie Koalicji Obywatelskiej głosują przeciw poprawce zapewniającej… finansowanie z UE na obronę polskiej granicy z Białorusią. Ot, logika” – skomentował sprawę były szef MON Mariusz Błaszczak.
Łukasz Kohut odpiera zarzuty
– Ja uważam, że granica polska, która oczywiście jest jednocześnie zewnętrzną UE... Fundusze UE powinny być na jej ochronę; sieci nadzoru elektronicznego, sprzęt dla Straży Granicznej, ale nie konkretnie budowanie płotów czy murów, to nie jest na razie wpisane w żadnych kompetencjach europejskich – skomentował sprawę dla „Faktu” Kohut.
Kohut zarzucił europosłowi PiS, że „używa tego tematu politycznie”. – Często wrzuca takie wrzutki legislacyjne, żebyśmy głosowani w tę czy drugą stronę. Potem wyciąga takie rzeczy na światło dzienne. Kiedy była rozmowa o pakcie migracyjnym czy zmianie traktów w kontekście wzmocnienia polityki obronnej UE, przedstawiciele PiS-u są przeciwko – zakończył.
Czytaj też:
Prof. Ryszard Legutko dla „Wprost”: Dam już sobie spokój z politykąCzytaj też:
Kaczyński zagroził kandydatom partii do PE? Europoseł PiS komentuje