Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Socjolog zmarła w wieku 81 lat. Z tej okazji przypomniano jej kultowe zdjęcie z młodości z Włodzimierzem Czarzastym, kiedy Staniszkis miała 39 lat, a Czarzasty 21.
Zdjęcie zostano wykonane przez Janusza Filę w 21 października 1981 r. w sali C Audytorium Maximum Uniwersytetu Warszawskiego po wykładzie w ramach sesji naukowej „Październik 1956”, zorganizowanej przez Komisję Szkolenia Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. Organizatorem sesji był Czarzasty.
Jadwiga Staniszkis i Włodzimierz Czarzasty o słynnym zdjęciu
Wicemarszałek Sejmu zamieścił zdjęcie z krótkim opisem. „Już się nie spotkamy. Wieczne wyrazy szacunku Pani Profesor” – napisał Czarzasty. Zdjęcie zostało zrobione w marcu 2015 r., kiedy oboje byli gośćmi Faktów po Faktach. – Byłam wtedy w wieku waszej Ogórek. I porównywalnie wyglądałam – skomentowała Staniszkis. – Myślałam, że miał pan wtedy irokeza – zwróciła się do Czarzastego.
O „afro” jednego z liderów Lewicy przypominał także w lipcu 2020 r. w Sejmie Adrian Zandberg, podczas realizacji punktu dziennego: „Informacja o realizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych. Stan na 31 grudnia 2019 r”. wraz ze stanowiskiem Komisji Gospodarki i Rozwoju.
Adrian Zandberg wrócił do „afro” wicemarszałka Sejmu
– Specjalne strefy ekonomiczne to jest relikt z epoki transformacji. Kiedy te pierwsze strefy powstawały, bezrobocie sięgało 17 proc., po ulicach jeździły małe fiaty, a w telewizji leciał właśnie pierwszy odcinek „Mody na sukces” i, zdaje się, marszałek Czarzasty miał wtedy afro na głowie. I wtedy mówiono, że jest rozwiązanie tymczasowe, doraźne, odpowiedź na głęboki kryzys społeczny i gospodarczy – zaczął mówić Zandberg.
– Niestety te przywileje dla międzynarodowych korporacji zostały z nami na długo, zdecydowanie zbyt długo. I wydawałoby się, że dzisiaj rozmawiamy o tej sprawie w innych okolicznościach, że małych fiatów na ulicach nie ma, że Polacy nie emocjonują się życiem emocjonalnym Ridge’a Forrestera – że marszałek Czarzasty nie ma afro na głowie, nie muszę państwa przekonywać – a jednak słuchając tej debaty, miałem poczucie, że cofnęliśmy się w czasie – kontynuował polityk.
– Rozczulił mnie pan troszeczkę, bo wspomniał pan afro na mojej głowie. Wspominam te czasy zresztą i „afro” jak papież kremówki swego czasu. Piękne dni, piękne czasy – odpowiedział mu prowadzący wtedy obrady Czarzasty.
Czytaj też:
Kim była Jadwiga Staniszkis? Wykładała na całym świecie, ale w Polsce miała problemCzytaj też:
Fala poruszających komentarzy po śmierci Jadwigi Staniszkis. „Niepokorna i niezłomna”