Kłopoty z kadrami to stały problem młodych ugrupowań, pozbawionych solidnych struktur. Gdy nadchodzą wybory i trzeba znaleźć tysiące kandydatów, by wypełnić listy, nie ma szans na ich weryfikację. Przekonał się o tym Janusz Palikot, gdy formował Twój Ruch, Paweł Kukiz budujący Ruch Kukiz15czy nawet Ryszard Petru tworząc Nowoczesną. A teraz z tym problemem mierzy się Szymon Hołownia. Kadrowy pech, który prześladujący młode ugrupowania dotknął go nadzwyczaj szybko.
Beniaminek i taśmy prawdy
Jako pierwszy kontrowersyjny członek drużyny Szymona Hołowni ujawnił się Adam Gomoła z Opola, który przebojem wdarł się do Sejmu. Media z zachwytem pisały o nim, że jest pierwszym przedstawicielem pokolenia Z w parlamencie. Kariera najmłodszego posła w Polsce trwała jednak krótko. Kilka tygodni temu został wykluczony z Polski 2050 gdy okazało się, że mógł handlować miejscami na liście wyborczej Trzeciej Drogi do samorządu.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.