Wybory do Parlamentu Europejskiego zbliżają się wielkimi krokami. Poniedziałek 22 kwietnia był ostatnim dniem, w którym przedstawiciele formacji politycznych mogli składać do Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego, koalicyjnego komitetu wyborczego lub komitetu wyborczego wyborców.
Z informacji udostępnionych przez PKW wynika, że z takiej możliwości skorzystało 39 ugrupowań. Łącznie Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 35 komitetów. W przypadku pozostałych czterech doszło do nieprawidłowości. KWW Rolnicy od Bałtyku do Tatr został wezwany do usunięcia wad, KW Samoobrona RP został samorozwiązany, natomiast dwa zgłoszone komitety – KW Suwerenna Polska oraz KW Stronnictwo Pracy – nie zostały zarejestrowane.
PiS układa listy na wybory do PE. Szykuje się rewolucja
Politycy Suwerennej Polski pojawią się zapewne w wyborach do PE na listach Prawa i Sprawiedliwości. W poniedziałek 22 kwietnia liderzy Prawa i Sprawiedliwości zjechali się do siedziby partii przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie, aby po raz kolejny debatować o kształcie list wyborczych.
Z nieoficjalnych ustaleń PAP wynika, że w wyścigu o europoselski mandat nie wystartuje kilkoro obecnych eurodeputowanych. W tym gronie mieli się znaleźć m.in. Beata Mazurek, Ryszard Legutko, Joanna Kopcińska, Elżbieta Kruk oraz Grzegorz Tobiszowski. Pojawiły się również pierwsze doniesienia na temat poszczególnych okręgów. W Warszawie na pierwszym miejscu ma znaleźć się posłanka Małgorzata Gosiewska, a tuż za nią niedawny kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński. W Łodzi o mandaty europosłów mają się ubiegać: Jacek Saryusz-Wolski, Witold Waszczykowski oraz Waldemar Buda. Na Śląsku PiS chce postawić na Jadwigę Wiśniewską i Patryka Jakiego.
Wśród kandydatów mają się także znaleźć Maciej Wąsik (na Mazowszu) oraz Mariusz Kamiński (na lubelszczyźnie), którzy stracili mandaty posłów w związku z prawomocnym wyrokiem sądu.
Czytaj też:
Zbigniew Ziobro przeszedł operację w Brukseli? Nowe informacjeCzytaj też:
Tak PKW odpowiada na plan Suskiego. Będzie protest wyborczy?