Partie polityczne szykują się do startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zarówno w koalicji rządzącej, jak i w opozycji, trwają dyskusje na temat kształtu list wyborczych. Od wielu tygodni mówi się, że wśród kandydatów PiS znajdą się Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Obaj politycy zostali pozbawieni przez Szymona Hołownię poselskich mandatów po tym, jak zostali skazani przez sąd prawomocnym wyrokiem.
Mariusz Kamiński o starcie w wyborach do PE
Głos w sprawie swojej politycznej przyszłości postanowił zabrać były szef MSWiA. – Decyzje w tej sprawie zapadną w najbliższym czasie. Potwierdzam, że dostałem rekomendację od zarządu wojewódzkiego Prawa i Sprawiedliwości, aby wystartować w tym regionie – powiedział na antenie RMF FM Mariusz Kamiński pytany, czy będzie jedynką PiS na Lubelszczyźnie.
Polityk podkreślił, że jeśli ta propozycja zostanie potwierdzona przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości, to najprawdopodobniej zostanie przez niego przyjęta. – Nie chcę pozwolić wyeliminować się z życia publicznego. Mam poparcie wyborców i to jest dla mnie najważniejsze – dodał były szef MSWiA.
Odnośnie Macieja Wąsika na razie nie jest przesądzone, z którego okręgu polityk mógłby wystartować, ponieważ ma on rywalizować o jedynkę na Mazowszu z Adamem Bielanem.
PiS układa listy na wybory do PE. Szykuje się rewolucja
Z nieoficjalnych ustaleń PAP wynika, że w wyścigu o europoselski mandat nie wystartuje kilkoro obecnych eurodeputowanych z Prawa i Sprawiedliwości. W tym gronie mieli się znaleźć m.in. Beata Mazurek, Ryszard Legutko, Joanna Kopcińska, Elżbieta Kruk oraz Grzegorz Tobiszowski.
Pojawiają się również pierwsze, nieoficjalne doniesienia w sprawie lokomotyw wyborczych PiS. W Warszawie na pierwszym miejscu ma znaleźć się posłanka Małgorzata Gosiewska, a tuż za nią niedawny kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński. W Łodzi o mandaty europosłów mają się ubiegać: Jacek Saryusz-Wolski, Witold Waszczykowski oraz Waldemar Buda. Na Śląsku PiS chce postawić na Jadwigę Wiśniewską i Patryka Jakiego.
Czytaj też:
Kamiński wyszedł z komisji kopertowej. „Jest pan świnią”Czytaj też:
Partia Zbigniewa Ziobry poza wyborami do PE. PKW ogłosiło ważną decyzję