Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński otworzy wyborczą listę Koalicji Obywatelskiego do Parlamentu Europejskiego w okręgu warszawskim. Jeśli zdobędzie mandat, będzie musiał pożegnać się z rządowym stanowiskiem, które pełni od niespełna pięciu miesięcy.
Marcin Kierwiński do Parlamentu Europejskiego
Swój start do Parlamentu Europejskiego Kierwiński komentuje tak. – Do Brukseli chcę jechać, aby walczyć o to, żeby Polska była bezpieczniejsza – usłyszeli od ministra dziennikarze.
Wszystko wskazuje na to, że ministerstwo Kierwiński opuszczałby z satysfakcją. Dziennikarzom podkreśla, że „wiele rzeczy już w tym pierwszym okresie udało się zrobić”. – Było to bardzo intensywne 5 miesięcy, bo tego sprzątania i trudnych decyzji było bardzo wiele – powiedział.
I dalej. – Przez ostatnie miesiące udało mi się pokazać skalę zniszczeń, której Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński dopuścili się w MSWiA – ocenił Kierwiński.
Kto zostanie nowym szefem MSWiA?
Kluczowe nie jest jednak to, co działo się przez ostatnie kilka miesięcy, a to, co stanie się ewentualnym objęciu przez Kierwińskiego funkcji w Brukseli. Jak informuje TVN24, do przejęcia schedy w ministerstwie typowane są trzy osoby.
W tym kontekście wymienia się dwóch polityków „młodszego pokolenia” – wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha i wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Obaj kończą w tym roku 40 lat.
Największe szanse na resort ma mieć jednak Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych. Pytany oto polityk mówi jedynie: „to są decyzje premiera”.
Tomasz Siemoniak połączy dwie funkcje?
Tak samo odpowiada na pytanie, czy będzie ewentualnie łączyć obie funkcje – ministra i koordynatora służb. W przeszłości w rządzie były już takie przypadki zarówno w aktualnym obozie władzy, jak i w Prawie i Sprawiedliwości.
Jeśli jednak funkcje pozostałyby rozłączone, do przejęcia służb specjalnych również ma być już kilku kandydatów. Na miejscu Siemoniaka mogą znaleźć się m.in. jegodotychczasowy zastępca Radosław Kujawa, szef gabinetu politycznego premiera Paweł Graś i były szef ABW Krzysztof Bondaryk.
Czytaj też:
Tusk ostrzega przed wyborami: Jeśli wyślemy do PE lunatyków, idiotów, zdrajców...Czytaj też:
Z Lewicy na listy Koalicji Obywatelskiej. Zmiana na Śląsku przed wyborami do PE