Prezes TVP na dzień przed wyborami zdjął z anteny spoty zachęcające do udziału w wyborach. Uznał, że zaszkodzą partii rządzącej, czyli PiS – informuje portal gazeta.pl.
- Kiedy w przedwyborczą sobotę prezes Andrzej Urbański zobaczył w TVP tę kampanię, zdecydował o jej zdjęciu. Miał wątpliwości co do treści i tego, czy nie zawiera podtekstów politycznych - powiedziała "Gazecie Wyborczej" Aneta Wrona rzeczniczka TVP. Zapytana o to, jakich podtekstów dopatrywał się Urbański, odparła "nie wiem".
Chodzi o społeczną kampanię pod hasłem "Zmień kraj. Idź na wybory", którą przygotowały m.in. Instytut Spraw Publicznych, Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja im. Batorego i kilkadziesiąt organizacji pozarządowych. Akcję wsparły media, m.in. "Dziennik", "Fakt", "Gazeta Wyborcza", Radio ZET, RMF FM, Polsat i TVN.
Premier Kaczyński powiązał porażkę PiS z tą akcją społeczną - pisze gazeta.pl i dalej cytuje premiera: "Gdyby było to: »Idź na wybory«, to OK, ale »zmień Polskę« to jednak była sugestia »zmień rząd«. Przegraliśmy przez wielką kampanię zorganizowaną przeciwko nam".
W TVP trwa śledztwo, które ma wskazać, kto zgodził się na emisję tej akcji. Specjalna komisja kompletuje dokumenty i wzywa pracowników na przesłuchania - donosi gazeta.pl
Chodzi o społeczną kampanię pod hasłem "Zmień kraj. Idź na wybory", którą przygotowały m.in. Instytut Spraw Publicznych, Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja im. Batorego i kilkadziesiąt organizacji pozarządowych. Akcję wsparły media, m.in. "Dziennik", "Fakt", "Gazeta Wyborcza", Radio ZET, RMF FM, Polsat i TVN.
Premier Kaczyński powiązał porażkę PiS z tą akcją społeczną - pisze gazeta.pl i dalej cytuje premiera: "Gdyby było to: »Idź na wybory«, to OK, ale »zmień Polskę« to jednak była sugestia »zmień rząd«. Przegraliśmy przez wielką kampanię zorganizowaną przeciwko nam".
W TVP trwa śledztwo, które ma wskazać, kto zgodził się na emisję tej akcji. Specjalna komisja kompletuje dokumenty i wzywa pracowników na przesłuchania - donosi gazeta.pl
ab, gazeta.pl