Grażyna Ignaczak-Bandych od 2020 roku była Szefową Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, a 12 lutego 2021 r. została powołana przez Prezydenta na członka Rady do spraw Ochrony Zdrowa.
Oboje znają się od kilkunastu lat, jeszcze z czasów prezydentury śp. Lecha Kaczyńskiego. Urzędniczka od początku pracy w Pałacu ma bardzo dobre notowania u głowy państwa. Powód odejścia ze stanowiska ma być prozaiczny – w ubiegłym roku szefowa KPRP nabyła prawa emerytalne.
Zmiany w KPRP. Wiadomo, kto ma pokierować Kancelarią
Wirtualna Polska dowiedziała się, że urzędniczka niedługo ustąpi ze stanowiska. Osoba z otoczenia Pałacu Prezydenckiego twierdzi, że nową szefową kancelarii Andrzeja Dudy zostanie Małgorzata Paprocka. Informator portalu powiedział, że kluczowe znaczenie dla awansu Paprockiej ma sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika – to właśnie Paprocka miała zasugerować prezydentowi ułaskawienie polityków.
– „Wychodziła” u niego to stanowisko. To ona stała murem za prezydentem w kwestii ułaskawień Kamińskiego i Wąsika – powiedział informator. Dodał, że Paprocka objaśniała stanowisko prezydenta w mediach, a tak naprawdę „broniła swojego pomysłu”.
Prezydent może też stracić innego bliskiego współpracownika. W wyborach europejskich startuje Wojciech Kolarski. Jeśli uda mu się otrzymać mandat, będzie to oznaczało kolejną roszadę personalną w otoczeniu głowy państwa. Źródło z otoczenia prezydenta zdradziło, że pośrednikiem w zapewnieniu dobrego miejsca na liście do Brukseli była prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
W ostatnim czasie z Kancelarii Prezydenta odeszli Marcin Przydacz, były szef biura polityki międzynarodowej w Pałacu, Paweł Szrot, były szef gabinetu prezydenta oraz Paweł Sałek, były doradca Andrzeja Dudy. Wszyscy dostali się do Sejmu z list PiS.
Czytaj też:
Czterech muszkieterów może opuścić Andrzeja Dudę. PiS pokrzyżuje im plany?Czytaj też:
Prezydent Duda stracił zaufanie do swojej ochrony? Wiceszef SOP nazwany „judaszem”