Majówka to czas, gdy wszyscy starają się choć trochę odpocząć od pracy. Tak jest też w przypadku polityków, którzy opowiedzieli „Super Expressowi” o swoich planach.
Majówka polityków. Czarnek w ogrodzie, Gawkowski na pochodach
Były minister edukacji Przemysław Czarnek (PiS) ma sporo planów na wolne dni.– Majówkę, jak każdego roku spędzę na intensywnej pracy w moim ogrodzie. Będę obchodził uroczystości 3 maja, potem mamy zaplanowane rodzinne ognisko, zatem standardowo – powiedział.
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) spędzi wolne dni inaczej. – Majówkę mam całą zajętą. Wezmę udział w różnych pochodach i obchodach – wyjaśnił.
Paweł Kowal (KO) zamierza podzielić czas między obowiązki a wypoczynek. – W wolnej chwili będę gotował zupy, ale częściowo będę w pracy. Mam zaplanowane dwa wyjazdy służbowe – wyjaśnił. Dodał, że wybierze się też na wycieczkę po Polsce z „Gangiem Albanii”, czyli synem i jego kolegami.
Były premier Mateusz Morawiecki (PiS) spędza czas z rodziną nad morzem.
Katarzyna Piekarska (KO) wybiera się z psami na Mazury. – Jeśli wyjadę to pewnie na Mazury pod Olsztyn nad jezioro Krosno. Muszę posadzić kwiatki i warzywa – powiedziała. Dodała, że na pływanie jest jeszcze za zimno.
Były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz zamieścił obszerną fotorelację z majówki w Dreźnie. Na wycieczkę wybrał się ze swoją partnerką, Darią Brzezicką.
Wiceminister Krzysztof Śmiszek (Lewica) spędzi czas w pracy w Warszawie i Wrocławiu. W wolnej chwili wybierze się na spacer po Wrocławiu po jego ulubionych Bulwarach Dunikowskiego, z widokiem na katedrę i wodę.
Robert Telus (PiS) zamierza spędzić czas „z rodziną i konikami”.
– Cieszę się, ponieważ majówkę spędzę w domu z rodziną. To dla nas najlepszy czas! Będziemy wspólnie obchodzić uroczystości 3 maja, tak jak co roku. Jeśli będzie ładna pogoda, spędzimy większość czasu na powietrzu z naszymi końmi – powiedział były minister rolnictwa w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego.
Przypomnijmy, że niedawno Lasy Państwowe miały zastrzeżenia do gospodarstwa polityka. Wypomniały mu samowole budowlane, trzy martwe konie i „nieprawidłowości w korzystaniu z obiektów”. Leśnicy znaleźli trzy martwe konie, z których dwa były utopione w stawie, a źrebaka „ukrywano pod plandeką”. Robert Telus powiedział „Wprost”, że sprawa jest polityczną nagonką, a konie zostały zjedzone przez wilki.
Michał Wójcik (Suwerenna Polska) zapowiedział, że najbliższe dni spędzi na nagraniu płyt z coverami największych hitów Elvisa Presleya. – Obiecałem to moim miłośnikom i słowa dotrzymam – zaznaczył. Pięć utworów zostanie nagranych pod wspólną nazwą „Welcome to my World”.
W ubiegłym roku politycy planowali „kawę, karkóweczkę i kijki”, o czym opowiedzieli „Wprost”.
Czytaj też:
Minister nagrał płytę z przebojami Krawczyka. Namawiał go do tego Zbigniew ZiobroCzytaj też:
Grill podlewany piwem, podcinanie iglaków, partyjne imprezy. Tak politycy spędzają majówkę