Niepokojące słowa byłego prezydenta o synu. Jarosław Wałęsa: Tata robi mi antyreklamę. To z miłości

Niepokojące słowa byłego prezydenta o synu. Jarosław Wałęsa: Tata robi mi antyreklamę. To z miłości

Jarosław Wałęsa i Lech Wałęsa
Jarosław Wałęsa i Lech Wałęsa Źródło: PAP / Marcin Gadomski
W niedawnym wywiadzie dla „Wprost”, Lech Wałęsa oceniał kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Pytany o to, czy jego syn też znajdzie się na listach KO, nieoczekiwanie odparł: „Jarek wciąż nie jest w formie po wypadku motocyklowym. Ma spore problemy”. Poseł PO był wyraźnie zdziwiony komentarzem ojca. – Dziwnie to słyszeć, bo jestem w świetnej formie. Tata mi robi całkowitą antyreklamę. Robi to z miłości

Jarosław Wałęsa, poseł Koalicji Obywatelskiej, dwukrotnie był deputowanym do Parlamentu Europejskiego i bezskutecznie ubiegał się o mandat europosła po raz trzeci w wyborach w 2019 toku. Czy podejmie kolejną próbę?

Zapytaliśmy o to jego ojca, Lecha Wałęsę, przy okazji ostatniej rozmowy. Były prezydent bez ogródek przyznał, że syn „wciąż nie jest w formie” po wypadku motocyklowym, do którego doszło we wrześniu 2011 roku.

– Kiedyś to był świetny facet, ale przed wypadkiem. Dziś ma spore problemy, ta historia go załatwiła, ma boleści i wiele innych rzeczy. Jest w połowie tym, kim był. Bardzo mi go szkoda, bo jest pracowity – powiedział „Wprost”.

Co na to polityk KO? Nie krył zdziwienia opinią ojca.

– Robi mi całkowitą reklamę. Czuję się super, jestem w najlepszej formie swojego życia. Tata tak mówi z miłości. Kocha mnie najbardziej na świecie i nie chce, bym był daleko – komentuje w rozmowie z „Wprost” syn byłego prezydenta.

Wyjaśnia, że głównym powodem, dla którego nie startuje w Eurowyborach są sprawy rodzinne.

Źródło: Wprost