Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Uroczystość rozpocznie się o nietypowej godzinie

Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Uroczystość rozpocznie się o nietypowej godzinie

Donald Tusk w Sejmie
Donald Tusk w Sejmie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Już za kilka godzin poznamy finalny kształt rekonstrukcji rządu. Donald Tusk przyjmie rezygnacje czterech ministrów i wskaże ich następców. Kto może objąć stanowiska?

W piątek 10 maja odbędzie się zapowiadana przez Donalda Tuska rekonstrukcja rządu. Wiadomo, że ze stanowiskami pożegnają się ministrowie, którzy startują w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chodzi o ministra aktywów państwowych Borysa Budkę, szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcina Kierwińskiego oraz ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Hetmana. Bartłomiej Sienkiewicz już kilka tygodni temu złożył na ręce Donalda Tuska rezygnację z funkcji ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Kiedy odbędzie się rekonstrukcja rządu Tuska? CIR wydało komunikat

Centrum Informacyjne Rządu opublikowało krótki komunikat dotyczący ogłoszenia zmian w składzie Rady Ministrów, w którym precyzyjnie wskazano, gdzie i kiedy odbędzie się wydarzenie. Jak podano, do roszad dojdzie w siedzibie KPRM, a uroczystość rozpocznie się o godz. 9:12.

– W piątek przyjmę rezygnację czterech ministrów i ogłoszę też w piątek nazwiska nowych, ale uroczystość w Pałacu Prezydenckim będzie później – zapowiadał kilka dni temu Donald Tusk. Jak przekazał prezydencki minister Wojciech Kolarski, Andrzej Duda zaprosił premiera wraz z ministrami na poniedziałek 13 maja.

Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Ruszyła giełda nazwisk

Pojawiają się także nieoficjalne doniesienia dotyczące ewentualnych następców ministrów. W kontekście Ministerstwa Aktywów Państwowych wymieniane są nazwiska Roberta Kropiwnickiego oraz Jana Grabca.

Na giełdzie nazwisk polityków, którzy potencjalnie mogliby stanąć na czele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, są Małgorzata Kidawa-Błońska, Monika Wielichowska, Paweł Kowal oraz Andrzej Wyrobiec. Jeśli chodzi o MSWiA, na prowadzenie wydaje się wychodzić kandydatura – wciąż medialna – Tomasza Siemoniaka.

Czytaj też:
Wybory europejskie. Tusk straszy wojną i brzmi jak Morawiecki? „Partie zamieniły się miejscami”
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Smutek Kierwińskiego. Politycy PO wciąż głowią się, o co chodzi