Prezydent USA powiedział, że propozycja Izraela została przedstawiona Hamasowi przez Katar.
Jej pierwsza faza potrwa sześć tygodni i obejmie „pełne i całkowite zawieszenie broni wraz z wycofaniem sił izraelskich ze wszystkich zaludnionych obszarów Strefy Gazy” oraz „uwolnienie wielu zakładników, w tym kobiet, osób starszych i rannych w zamian za uwolnienie setek palestyńskich więźniów”.
Prezydent USA powiedział, że w ramach drugiej fazy Izrael i Hamas będą negocjować trwałe zakończenie działań wojennych. Powiedział, że jeśli negocjacje potrwają dłużej niż sześć tygodni, zawieszenie broni pozostanie w mocy tak długo, jak długo będą trwały rozmowy. Trzecia faza porozumienia zakłada poważne wysiłki na rzecz odbudowy Strefy Gazy.
Izrael potwierdził operacje w centrum Rafah
Wcześniej w piątek Izrael poinformował, że jego siły wkroczyły do centrum Rafah, miasta w południowej Gazie, o którym Biden ostrzegał, że nie powinno być celem dużej ofensywy lądowej. Atak naziemny na to miasto rozpoczął się 6 maja i wywołał exodus około miliona Palestyńczyków.
Biały Dom nazwał obrazy z katastrofy „rozdzierającymi serce”, ale powiedział, że incydent nie stanowi przekroczenia czerwonej linii Bidena, jeśli chodzi o wstrzymanie niektórych dostaw broni z USA do Izraela.
W czwartek Hamas poinformował mediatorów, że jest „przygotowany do osiągnięcia kompleksowego porozumienia”, które obejmuje pełną wymianę zakładników i więźniów, jeśli Izrael zaprzestanie wojny w Strefie Gazy.
Agencja AP przypomina, że rozmowy w sprawie zawieszenia broni zostały wstrzymane na początku maja po tym jak Stany Zjednoczone i inni mediatorzy próbowali porozumieć się w nadziei na uniknięcie pełnej izraelskiej inwazji na Rafah.
Czytaj też:
Benjamin Netanjahu komentuje nalot na Rafah: To tragiczny wypadekCzytaj też:
Netanjahu odpowiada Bidenowi. „Jeśli będziemy musieli, będziemy walczyć paznokciami”