W sobotę prezydent RP Andrzej Duda udał się na szczyt pokojowy w Szwajcarii. Przed wylotem rozmawiał z przedstawicielami mediów.
– Wczoraj mieliśmy komunikat rosyjski. Władimir Putin osobiście wypowiedział się na temat swojej koncepcji zakończenia wojny na Ukrainie. Powiem tak: paradoksalnie, słuchając tych porażających żądań i niebotycznych roszczeń terytorialnych wobec Ukrainy, tym samym pokazał całej wspólnocie międzynarodowej kwintesencję rosyjskiego, brutalnego imperializmu — ocenił prezydent. Dodał, że Putin domaga się nawet tych terenów, z których rosyjskie wojska zostały przegnane. –To niczym nieuzasadnione żądania terytorialne. Rosja mówi „Tak, będziemy nadal łamali prawo międzynarodowe” – podkreślił.
Prezydent przypomniał, że 23 lutego 2022 r. był w Kijowie i od tego momentu Polska wspierała Ukrainę we wszystkich działaniach.
Putin z propozycją pokojową. Zełenski o „kłamstwie historycznym”
Prezydent Ukrainy powiedział, że tzw. ultimatum Putina w sprawie „rozmów pokojowych” z Ukrainą nie odbiega od jego wcześniejszych „propozycji” i porównał je z działaniami nazistowskich Niemiec. Wyjaśnił, że przywódca Kremla dąży do zajęcia zarówno okupowanych, jak i nieokupowanych przez Rosję terytoriów Ukrainy.
Władimir Putin proponował, by ukraińskie siły wycofały się z terytorium czterech obwodów, których część jest okupowana przez Rosję, a Kijów zadeklarował, że nie ma planów przystąpić do NATO.
W szczycie w Szwajcarii, oprócz prezydenta Andrzeja Dudy, wezmą udział także prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Japonii Fumio Kishida, premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Kanady Justin Trudeau. USA będą reprezentowane przez wiceprezydent Kamalę Harris i doradcę Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'a Sullivana.
Więcej informacji wkrótce.