Ten sondaż to sygnał alarmowy dla Tuska i Kaczyńskiego. Wyniki nie zostawiają złudzeń

Ten sondaż to sygnał alarmowy dla Tuska i Kaczyńskiego. Wyniki nie zostawiają złudzeń

Donald Tusk i Jarosław Kaczyński
Donald Tusk i Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / Mateusz Slodkowski / Damian Burzykowski
Chociaż do wyborów prezydenckich zostało jeszcze wiele miesięcy, wydaje się, że walka o to kto zastąpi Andrzeja Dudę rozegra się między dwoma politykami. Oto wyniki najnowszego sondażu.

W najnowszym badaniu Research Partner sprawdzono popularność polityków, którzy mogliby wystartować w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Właściwe badanie poprzedziło pytanie o udział w poprzednich wyborach prezydenckich oraz o to, na kogo respondent głosował – na  czy Rafała Trzaskowskiego.

W zależności od tego, kogo wskazał respondent, została mu przedstawiona lista potencjalnych kandydatów – w przypadku głosujących na Andrzeja Dudę ze Zjednoczonej Prawicy, a w przypadku osób wybierających Rafała Trzaskowskiego – z szeroko rozumianej opozycji.

Sondaż. Morawiecki zostawił daleko w tle polityków PiS

Największą popularnością wśród głosujących w 2020 roku na Andrzeja Dudę cieszy się wciąż – na byłego premiera zagłosowałoby 34,7 proc. badanych (wzrost o 7,1 p.p. w stosunku do poprzedniego pomiaru). Rosną też notowania Beaty Szydło, na którą zagłosowałoby 7,9 proc. wyborców Andrzeja Dudy sprzed czterech lat (wzrost o 1,9 p.p).

Sondaż nie przynosi pomyślnych informacji prezesowi PiS. Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezydenta widziałoby już tylko 6,6 proc. ankietowanych (spadek o 2,1 p.p.). Potencjalna kandydatura Marcina Mastalerka nie znalazła uznania w oczach prawicowego elektoratu. Warto zwrócić uwagę na fakt, że aż 33,4 proc. badanych nie poparłoby żadnego z wyżej wymienionych polityków.

Trzaskowski zdeklasował Hołownię

Wśród głosujących w 2020 roku na  ponownie to on jest najczęściej wskazywanym kandydatem. Oddanie głosu na prezydenta Warszawy zadeklarowało 59,5 proc. ankietowanych z tej grupy (wzrost o 8,4 p.p.). Notowania Szymona Hołowni spadły do 12,8 proc. Na Donalda Tuska chciałoby zagłosować zaledwie 5,7 proc. badanych.

W sondażu sprawdzono również, na kogo głosowaliby respondenci, gdyby nie byli brani pod uwagę partyjni liderzy – Jarosław Kaczyński i . W przypadku elektoratu prawicowego wygrałby premier Mateusz Morawiecki, ale dostałby tylko 28,3 proc. głosów Jarosława Kaczyńskiego. Badani wskazywali min. osoby ze ścisłego kierownictwa PiS – Mariusza Błaszczaka (24,1 proc.) i Beatę Szydło (23,3 proc.).

Odmienną sytuację obserwujemy w elektoracie koalicji rządzącej. W przypadku braku Donalda Tuska na listach wyborczych lider rankingu Rafał Trzaskowski powiększyłby przewagę nad konkurentami. Głosowałoby na niego ponad 71 proc. zwolenników premiera. 19 proc. zwolenników szefa KO byłaby skłonna poprzeć Szymona Hołownię.

Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA w dniach 21-24.06.2024, na ogólnopolskiej próbie 1050 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.

Czytaj też:
Nieoficjalnie: PiS zmieni nazwę na Biało-Czerwoni przed wyborami prezydenckimi
Czytaj też:
„Niedyskrecje”. Siewiera: Sondaż prezydencki napytał mi sporo kłopotów